Ostatnie dni wakacji to czas wzmożonego ruchu, szczególnie na głównych drogach, dlatego więcej patroli pilnowało bezpieczeństwa.

Grzechy polskich kierowców nie zmieniają się - obok agresywnej jazdy, zbyt dużej prędkości czy łamania zakazu wyprzedzania, problemem, jak zwykle, jest alkohol.

- Policjanci zatrzymali 25 osób, które usiadły za kierownicą po alkoholu. Tylko w ciągu tego weekendu mundurowi sprawdzili stan trzeźwości prawie 4000 kierujących. Doszło do pięciu wypadków drogowych - zginęła jedna osoba, natomiast osiem zostało rannych - mówi komisarz Hubert Adamek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Rekordzista został namierzony dzięki zgłoszeniom innych kierowców.

- 23-letni kierowca jechał audi, mając 3,5 promila alkoholu w organizmie. Na dodatek, podczas jazdy rozmawiał on przez telefon. Mężczyzna stracił już prawo jazdy, a za swoje czyny odpowie przed sądem - dodaje komisarz Adamek.

Policjanci poświęcili szczególnie dużo uwagi opolskiemu odcinkowi autostrady A4. Ukarali między innymi 28 kierowców ciężarówek, którzy wyprzedzali w miejscach zabronionych.

Dodajmy, że w czasie wakacji na polskich drogach zginęło prawie 500 osób, a 7 tysięcy zostało rannych. Odnotowano ponad 5,5 tysiąca wypadków i zatrzymano 17 tysięcy kierujących na podwójnym gazie.

Posłuchaj wypowiedzi:

Witold Wośtak