Lody zamiast bomby
Opolscy policjanci odebrali dziś (16.01) przed 13:00 zgłoszenie o podejrzanej paczce leżącej w okolicy ronda na placu Wolności. Okazało się, że to pudełko lodów.
Dyżurny Komendy Miejskiej skierował na miejsce zdarzenia patrol.
- Zawsze podchodzimy do takich zgłoszeń poważnie - zapewnia podinspektor Jarosław Dryszcz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
- Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, zabezpieczyli paczkę. Szybko okazało się, że opakowanie wypadło z samochodu wiozącego lody. O całym zdarzeniu został powiadomiony właściciel zguby, który odebrał tę paczkę - informuje.
Na policję zadzwoniła jedna z mieszkanek Opola.
Posłuchaj wypowiedzi:
Witold Wośtak