Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-08, 01:00 Autor: PAP

Finał Eurowizji bez udziału Polski. Luna odpadła w pierwszym półfinale

Głosy telewidzów nie wystarczyły, by zagwarantować Lunie i piosence „The Tower” miejsce w finałowej dziesiątce wyłonionej w pierwszym półfinale Eurowizji. Już wiadomo, że obok Szwecji – gospodarza konkursu – oraz krajów Wielkiej Piątki w sobotnim finale 68. Konkursu Piosenki Eurowizji zobaczymy reprezentantów: Serbii, Portugalii, Słowenii, Ukrainy, Litwy, Finlandii, Cypru, Chorwacji, Irlandii, Luksemburga. Kolejnych dziesięciu finalistów poznamy podczas drugiego półfinału 9 maja.

Już po raz siódmy w historii Eurowizji Szwecja stała się domem europejskiej piosenki. Tegoroczny konkurs upływa pod hasłem „United By Music”, a o zwycięstwo w sobotnim finale powalczy w sumie 26 krajów, z czego 20 wyłonionych zostanie w dwóch półfinałach. Już wiemy, że Polska szansę na zwycięstwo straciła. Reprezentująca nasz kraj Luna nie uzyskała wystarczającej liczby głosów oddanych przez telewidzów, by zakwalifikować się do finału konkursu.


Pierwszy półfinał pokazał, że do serc widzów można trafić nie tylko chwytliwą piosenką, ale i zapadającym w pamięci show. Dowiódł tego chociażby reprezentant Chorwacji, Baby Lasagna. Jeszcze przed pierwszym półfinałem był on wskazywany jako mocny pretendent do zwycięstwa. Na scenie Chorwat zaprezentował piosenkę „Rim Tim Tagi Dim”. Jak wyjaśnił Artur Orzech, ten utwór z rockowym zacięciem i klubowo-folkową oprawą traktuje o mężczyźnie, który chce sprzedać krowę i przeprowadzić się do miasta.


Uwadze widzów z pewnością nie umknął także występ reprezentantów Finlandii. Teemu Keisteri (Windows95man) i towarzyszący mu Henri Piispanen z piosenką „No Rules” udowodnili, że jeśli chodzi o dobrą zabawę i wprawianie publiczności w doskonały nastrój faktycznie warto się pozbyć wszelkich zasad. Oglądając to osobliwe komediowe show, można było wręcz odnieść wrażenie, że sama piosenka jest wyłącznie dodatkiem do występu, który zaprezentował skąpo ubrany Windows95man. "Tego nie da się odzobaczyć" - stwierdził Orzech. Polski komentator wysoko ocenił za to występ Ukrainy, którą wskazał jako pewnego finalistę, teatralne i demoniczne show reprezentującej Irlandię Bambie Thug, a także nostalgiczną piosenkę „Grito” reprezentującej Portugalię Iolandy.


Wieloletnie doświadczeni Orzecha w istocie znalazło swoje potwierdzenie w głosach telewidzów, którzy wybrali pierwszą finałową dziesiątkę. Wiadomo już, że podczas sobotniego finału na scenie Malmö Arena zobaczymy reprezentantów: Serbii, Portugalii, Słowenii, Ukrainy, Litwy, Finlandii, Cypru, Chorwacji, Irlandii i Luksemburga, który do Eurowizji powraca po 31 latach.


Te kraje staną w szranki z tymi, którzy udział w finale mieli zagwarantowany. A są to: tegoroczny gospodarz konkursu – Szwecja oraz kraje tzw. Wielkiej Piątki (Francja, Hiszpania, Niemcy, Wielka Brytania i od 2011 roku Włochy), które płacą największe składki do EBU (Europejskiej Unii Nadawców). Część z tych utworów poznaliśmy już w pierwszym półfinale, bowiem na scenie wystąpili reprezentanci Szwecji, Niemiec i Wielkiej Brytanii.


Pozostałych 10 finalistów poznamy w drugim półfinale. 9 maja o jedno z tych miejsc będą walczyć reprezentanci 16 krajów: Malty, Albanii, Grecji, Szwajcarii, Czech, Austrii, Danii, Armenii, Łotwy, San Marino, Gruzji, Belgii, Estonii, Izraela, którego udział był głośno krytykowany, a także Norwegii i Holandii. Podczas tego koncertu wystąpią także pewni finaliści z Włoch, Francji i Hiszpanii i podobnie jak to miało miejsce w pierwszym półfinale ich występy nie podlegają głosowaniu widzów.


W finałowym koncercie, który odbędzie się 11 maja, na scenie pojawi się w sumie 26 reprezentantów, a o ich losie zdecyduje głosowanie telewidzów i jury, które wskaże tegorocznego zwycięzcę Eurowizji i kraj, który będzie jej przyszłorocznym gospodarzem. (PAP Life)


mdn/san/ag/


Kraj i świat

2024-05-29, godz. 17:30 Prof. Tambor: uzasadnienie prezydenckiego weta jest ubliżające Językoznawczyni z Uniwersytetu Śląskiego prof. Jolanta Tambor wyraziła oburzenie, że zawetowanie przez prezydenta ustawy uznającej śląski za język regionalny… » więcej 2024-05-29, godz. 17:30 W długi weekend Rewa stanie się stolicą sportów wodnych Od 30 maja do 2 czerwca w Rewie odbywać się będzie festiwal sportów wodnych „King of the Bay”. Amatorzy i profesjonaliści takich dyscyplin jak windsurfing… » więcej 2024-05-29, godz. 17:30 Ruszył nowy zielonogórski rower miejski W środę oficjalnie ruszył zielonogórski rower miejski. W tym roku operatorem rowerów jest firma Orange Polska. Konstrukcja nowych jednośladów uniemożliwia… » więcej 2024-05-29, godz. 17:30 Liga niemiecka - Vincent Kompany trenerem Bayernu Monachium (krótka) Belg Vincent Kompany został nowym trenerem piłkarzy Bayernu Monachium. Podpisał kontrakt obowiązujący do czerwca 2027 roku - poinformował klub. » więcej 2024-05-29, godz. 17:30 Kaczyński o 14. emeryturze: mówili, że "nic, co dane, nie będzie zabrane" Stwierdzenie 'nic, co było dane, nie zostanie zabrane' było kłamstwem; obniżenie 'czternastki' to dowód tego, że obecnie rządzący 'dobrze rządzić nie… » więcej 2024-05-29, godz. 17:30 French Open - wygrana Alcaraza w 2. rundzie Carlos Alcaraz awansował do trzeciej rundy wielkoszlemowego French Open w Paryżu. Rozstawiony z numerem trzecim hiszpański tenisista pokonał w środę Holendra… » więcej 2024-05-29, godz. 17:30 French Open - z powodu deszczu Hurkacz w środę nie zagra Z powodu deszczu Hubert Hurkacz nie dokończy w środę meczu z amerykańskim tenisistą Brandonem Nakashimą w 2. rundzie wielkoszlemowego French Open w Paryżu… » więcej 2024-05-29, godz. 17:20 Prognoza pogody na 30 i 31 maja Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, północno-wschodnia Europa oraz krańce zachodnie kontynentu znajdą się w zasięgu wyżów. Na pozostałym… » więcej 2024-05-29, godz. 17:20 USA/ Jill Biden zapowiedziała powrót pand do zoo w Waszyngtonie W Waszyngtonie pod koniec tego roku ponownie pojawią się dwie pandy wypożyczone z Chin. Zwierzęta te Pekin traktuje jako symbol dyplomacji i użycza tylko… » więcej 2024-05-29, godz. 17:20 Xiaomi o postępowaniu UOKIK: przestrzegamy wszystkich obowiązujących przepisów Xiaomi przestrzega wszystkich obowiązujących przepisów. Obecnie firma blisko współpracuje z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, co pozwoli jak najszybciej… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »