- Sondaż exit pool - to ten, którym ekscytujemy się w dniu wyborów tuż po zakończeniu głosowania - mówi politolog dr Adam Drosik.
Ten sondaż przeprowadza się w dniu głosowania przed lokalami wyborczymi. Pyta się osoby, które przed chwilą zagłosowały.

W wyborach październikowych w 2019 roku wszyscy wyborcy powinni do swoich skrzynek dostać bezadresowy druk z informacją o tych wyborach.
- Powinny one trafić we wrześniu. Kodeks stanowi, że najpóźniej w 21-szy dniu przed dniem wyborów, każdy powinien w skrzynce taką informację znaleźć - mówi Rafał Tkacz, dyrektor opolskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego.

Urzędnik wyborczy działa w każdej gminie. Jest powoływany przez szefa Krajowego Biura Wyborczego, a wszyscy urzędnicy stanowią korpus urzędników wyborczych.
- Urzędnikiem wyborczym nie może być osoba zatrudniona w urzędzie gminy lub jej jednostce, w której miałby ten urzędnik pracować. Nie możne być karany i nie może kandydować w wyborach lub być pełnomocnikiem komitetu wyborczego - podkreśla Rafał Tkacz, dyrektor opolskiej delegatury KBW.

Osoby niepełnosprawne, dzięki regulacjom zawartym w Kodeksie wyborczym, mogą bez większych problemów samodzielnie przystąpić do głosowania w wyborach. Prezentujemy drugą część artykułu dotyczących udogodnień dla niepełnosprawnych.

Osoba niepełnosprawna może zawnioskować o zmianę lokalu wyborczego na taki, który jest dostosowany do potrzeb niepełnosprawnych.

- Osoby, które chcą zagłosować same i nie udzieliły pełnomocnictwa, ale ich lokal wyborczy nie ma np. podjazdu dla wózka lub innych rzeczy, które ewentualnie uniemożliwiłyby dotarcie do lokalu, mogą do pięciu dni przed dniem wyborów, zmienić swój lokal, czyli dopisać się do takiego lokalu – mówi Rafał Tkacz, dyrektor opolskiej delegatury KBW.

W Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej w IV rozdziale i 101 artykule kryje się odpowiedź na pytanie: kto zatwierdza ważność wyborów? Od początku funkcjonowania demokratycznych wyborów w Polsce tym organem, który podkreśla, ustanawia czy zatwierdza ważność wyborów jest Sąd Najwyższy.

- Natomiast wszystkie osoby, które uważają, że coś było nie tak, że doszło do naruszeń bezpośrednio związanych głosowaniem, liczeniem lub ustalaniem wyników, czy też wcześniej w związku z kampanią wyborczą mogą złożyć protest przeciwko ważności wyborów.

Ustawodawca określił w tych miejscach głosowanie w obwodach odrębnych. Chodzi o głosowanie w zakładach leczniczych, domach pomocy społecznej, zakładach karnych i aresztach śledczych.

- Wyborcy, którzy będą przebywać w tych zakładach zostaną automatycznie wpisani do spisu wyborców sporządzonego dla obwodów utworzonych w tych jednostkach, pod warunkiem, że rzeczywiście taki obwód jest tworzony, bo dużo wcześniej dyrektorzy takich placówek wyrażali swoje stanowisko w PKW – mówi Rafał Tkacz, dyrektor opolskiej delegatury PKW i dodaje, że w placówce musi być minimum 15 osób.

Ósmego października mija termin dopisania się do spisu wyborców, a 10 października to najważniejszy termin dla wyborców którzy w tej chwili stale przebywają za granicą i będą przebywać w dniu głosowania czyli 13 października.

- Do dnia 10 października takie osoby muszą zgłosić chęć głosowania konsulowi w jednym z lokali utworzonych za granicą. Można to zrobić ustnie, pisemnie, telefonicznie czy elektronicznie. W takim zgłoszeniu potrzebne jest nazwisko, imiona, imię ojca, datę urodzenia, numer ewidencyjny PESEL, adres zamieszkania lub pobytu za granicą i adres stałego zamieszkania w kraju. W momencie w którym wyborca dopisze się do spisu wyborców za granicą, pod adres w którym stale zamieszkuje do tej gminy zostanie wysłane powiadomienie z konsulatu o wykreśleniu ze spisy wyborców. To dotyczy tych którzy przebywają stale za granicą w tej chwili – tłumaczy Rafał Tkacz, dyrektor opolskiej delegatury KBW.

Dziś tłumaczymy w jaki sposób dopisać się do spisu lub rejestru wyborców przez internet. Pierwszym naszym krokiem jest wejście na stronę www.obywatel.gov.pl. To strona internetowa Ministerstwa Cyfryzacji.

Przed każdymi wyborami każdy z nas zastanawia się według jakich kryteriów ocenić kandydatów i komu dać szansę na mandat posła lub senatora? Dr Olgierd Annusewicz wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego, który pisał o naturze preferencji politycznych uważa, że zasadniczym wyznacznikiem racjonalnego lub irracjonalnego sposobu podejmowania decyzji jest ilość, jakość i stopień rozumienia posiadanych informacji.

Czy kandydat, który jest pierwszy na liście wyborczej może być pewny swojego mandatu?

- "Jedynka" może nie zapewnia, ale zdecydowanie zwiększa możliwość uzyskania mandatu. Nie wiemy w jakim stopniu, bo nie jesteśmy w stanie tego zbadać. Część wyborców głosuje na konkretną osobę. Oni odnajdują swojego polityka, który jest związany np. z subregionem, skojarzą go z jakiejś aktywności, może też kojarzą gomedialnie i wtedy nieważne, czy kandydat ma numer 15 czy 18 czy 1. Część wyborców kieruje się stosunkiem do danej formacji. Nie znają kandydatów i głosują na listę. Kierują się tym, że jeśli formacja wskazała kogoś na jedynkę, no to musi być najbardziej wartościowa osoba - mówi dr Adam Drosik z Uniwersytetu Opolskiego.