Radio Opole » Dwa plus trzy » Aktualności » Poczwórne szczęście Doroty Zahuty
2017-12-06, 11:20 Autor: Dorota Kłonowska (oprac. Paula Hołubowicz)

Poczwórne szczęście Doroty Zahuty

Danuta Zahuta [fot. Paula Hołubowicz]
Danuta Zahuta [fot. Paula Hołubowicz]
"Usamodzielniłam się" przy najmłodszej córce - mówi nasz gość.

Model rodziny dwa plus cztery niegdyś był normą, teraz niewiele jest osób, które decydują się na czwórkę dzieci. Należą do nich państwo Zahutowie z Niwnicy, którzy sami pochodzą z rodzin wielodzietnych i od zawsze chcieli mieć liczne potomstwo. Mają synów i córki w wieku 8, 11, 14 i 16 lat. Jak żyje się w takiej rodzince, jakie są radości i problemy - o tym opowiada słuchaczom Radia Opole Dorota Zahuta.
- Rano jest rwetes, każdy czegoś szuka przed wyjściem do szkoły. A po lekcjach musi być wspólny obiad i opowiadanie, jak było, co się wydarzyło. Każdemu dziecku trzeba też z osobna poświęcić czas. Ale nie wypytujemy z mężem o nic, zwierzają się sami, muszą przecież też mieć własne tajemnice - mówi Dorota Zahuta.

Pani Dorota przyznaje, że różne były reakcje sąsiadów i znajomych przy każdym kolejnym dziecku. "Co wy robicie, jak dacie radę?" - pytali niektórzy.

Przez 10 lat mama licznej rodziny musiała zrezygnować z pracy zawodowej, bo tego wymagała opieka nad dziećmi. Ale wciąż była aktywna na rynku pracy, bowiem z sąsiadkami - także młodymi mamami - założyła spółdzielnię socjalną "Młyn", która działa do teraz.

- Okazuje się, że liczne obowiązki domowe wcale nie przeszkadzają w aktywności zawodowej takich kobiet. Najważniejsze to dobra organizacja życia domowego, no i mąż, który pomaga we wszystkich obowiązkach - dodaje pani Dorota.

Rodzinie - z racji wieku dzieci - nie przysługuje już nyski bon wychowawczy, ale trójka pociech korzysta z bonu tzw. rządowego.

- Te 1500 zł przeznaczamy na bieżąco na potrzeby dzieci. Wszystko bardzo ostatnio podrożało, a potrzeb jest wiele. Chłopcy wyrastają z ubrań, butów, wciąż są też potrzebne jakieś kapcie do szkoły, czy inne rzeczy - mówi pani Dorota.

Przy wigilijnym stole w domu państwa Zahutów zasiądzie 16 osób, bo "grunt, to duża rodzina".

Zobacz także

2018-01-03, godz. 09:29 Dom dziecka to też ciepły dom Kończymy nasz grudniowy cykl audycji zatytułowanych "Dwa plus trzy", poruszający temat aktualnej polityki prorodzinnej państwa, a zwłaszcza rodzin wielodzietnych… » więcej 2017-12-28, godz. 13:55 Piątka dzieci nie przeszkadza w życiu zawodowym. Można nawet śpiewać w chórze W cyklu "Dwa plus trzy" tym razem prezentujemy rodzinę "dwa plus pięć", dodajmy rodzinę biologiczną, jakich dzisiaj niewiele. Pani Anna nie tylko z powodzeniem… » więcej 2017-12-27, godz. 11:47 Z wizytą w pierwszym rodzinnym domu dziecka w Nysie Pierwszy rodzinny dom dziecka otwarto w grudniu w powiecie nyskim. Mieści się w okazałej willi, kupionej przez powiat za ponad pół mln zł i przekazanej rodzinie… » więcej 2017-12-21, godz. 11:05 Idą święta... Rodziny wielodzietne rozkładają stoły Tuż przed wigilią odwiedzamy z naszym mikrofonem rodziny zastępcze zawodowe i pogotowijne, ale także rodziny biologiczne wielodzietne, aby zapytać o przygotowania… » więcej 2017-12-20, godz. 12:41 „Była radość, ale i chwile zwątpienia. Teraz wiem, że było warto” – mówi pani Maria 21 grudnia mija 20 lat odkąd pani Maria prowadzi rodzinę zastępczą. Nie chce podawać swojego nazwiska, ani nazwy miejscowości dla dobra swoich podopiecznych… » więcej 2017-12-19, godz. 10:20 Przy bliźniakach najważniejsza jest synchronizacja. Joanna Ligas - mama zorganizowana Okazuje się, że dwa plus trzy to coraz popularniejszy model rodziny, a młode mamy są tak doskonale zorganizowane, że nie tylko pracują zawodowo przy takiej… » więcej 2017-12-18, godz. 14:19 "Dobro może funkcjonować bez zła, ale zło nie może funkcjonować bez dobra". Marek Święs o tym, jak walczyć z … Proponujemy nieco inaczej spojrzeć na rodziny wielodzietne, bo okiem socjologa. Okazuje się bowiem, że autorka tego cyklu często napotyka na odmowę rozmowy… » więcej 2017-12-15, godz. 13:49 Opieka nad dzieckiem – od 2020 r. rodzina zamiast domów dziecka Dwa plus trzy, to tytuł naszego cyklu, ale i model rodziny wielodzietnej preferowany przez politykę rządu, który nie tylko stosuje cały system rozwiązań… » więcej 2017-12-14, godz. 10:23 Od zakładu fryzjerskiego do … rodziny zastępczej Violetta Kurpan z Bielic koło Łambinowic od 2 lat wraz z mężem tworzą rodzinę zastępczą dla trójki dzieci, przy czym państwo Kurpanowie mają też dwójkę… » więcej 2017-12-13, godz. 10:20 Nyska Karta Dużej Rodziny – ukłon w kierunku rodzin wielodzietnych 11 osób dorosłych i 20 dzieci liczy Nyskie Koło Dużych Rodzin, jakie działa w tym regionie od dwóch lat. Tworzą je zarówno rodziny wielodzietne, jak i… » więcej
12
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »