Końcówka marca mija nam na Opolszczyźnie pod znakiem wzmożonych remontów. Drogowcy pracują w wielu miejscach. Ostro ruszyły też prace na których w zimie niewiele się działo.

Jeżeli ktoś patrząc teraz na termometr ma dylemat czy zamiast samochodu wykorzystać dziś rower lub własne buty to błyskawicznie rozwiewam wątpliwości. Wybieramy rower i spacer - bo po pierwsze temperatura dzisiaj na poważnie zbliży się do 20 stopni, a przy okazji ruch na drogach będzie mniejszy.

Dziś niestety pogodą raczej się nie nacieszymy, tak deszczowo i pochmurno będzie przez cały dzień. Warunki na drogach do łatwych nie należą, jest mokro i ślisko.

Co najmniej kilkunastu kierowców zostało już ukaranych mandatami i punktami karnymi między rondem na Spychalskiego, a ulicą Niemodlińską. W tym miejscu od soboty mogą jeździć wyłącznie autobusy i taksówki, natomiast samochody osobowe muszą z ronda zjeżdżać w ulicę Krapkowicką i dalej jechać przez Dworską lub Prószkowską.

Od soboty Miejski Zarząd Dróg w Opolu zmienia organizację ruchu w tej części zaodrza.

Do wieczora będzie słonecznie, chmur niewiele i 11 nawet stopni na termometrach. Warunki jazdy generalnie dobre. W nocy i jutro może popadać i wtedy na drogach zrobi się ślisko. Warunki jazdy bardzo dobre - także spacer czy przejażdżka rowerem należą dziś do przyjemności.

Choć od wtorku zamknięta jest droga wojewódzka 454 w Czarnowąsach to jednak dziś rano mieliśmy tam bardzo duży ruch i to w obu kierunkach.

We wtorek (07.03) drogowcy rozpoczynają kolejny etap budowy obwodnicy tej dzielnicy Opola i choć większa część prac jest już wykonana to teraz przyszedł czas na połączenie nowej drogi z istniejącą trasą Opole-Namysłów.

Przed nami kolejny piękny dzień - i choć tak ciepło jak wczoraj nie będzie - to jednak czeka nas sporo słońca i wysokie temperatury. A taka pogoda oczywiście ma swoje przełożenie na warunki drogowe. Te są i będą dobre, a nawet bardzo dobre. Prosimy jednak o ostrożność, bo jak twierdzą policjanci to właśnie podczas takiego nagłego ocieplenia i poprawy warunków jazdy, częściej dochodzi do groźnych wypadków i kolizji. Kierowcy po prostu zaczynają czuć się pewniej i mocniej wciskają gaz w swoich samochodach.

Piątkowa noc i piątkowy poranek to przede wszystkim kłopoty związane z bardzo silnym wiatrem. Strażacy mieli mnóstwo interwencji, głownie do powalonych drzew. Na wielu drogach w tym czasie było kłopoty z przejazdem. Na szczęście nie doszło do poważniejszych wypadków.

Drogowcy ostro zabrali się za prace na drogach krajowych. Spotkamy ich na DK nr 45 b w Poborszowie, a także na odcinku Poborszów-Dabrowka. Uważamy tam na zwężenia i wahadło. W Starych Kotkowicach - to już krajowa 40 między Kędzierzynem Koźle, a Głogówkiem też pracują panowie w pomarańczowych kamizelkach.

W Skarbiszowie na trasie Opole Brzeg mamy remont chodników, między Brzegiem a Pawłowem naprawiane są bariery energochłonne. Na DK nr 41 między Prudnikiem a Nysą (a dokładnie między Wierzbięcicami a Piorunkowicami), trwa wycinka drzew. Między Byczyną a Kluczborkiem także trwa pielęgnacja przydrożnych drzew, uważamy tam na zwężenia. Natomiast na krajowej 42-ce na zwężenia i wahadło uważamy między Wierzbicą a Ligotą Wołczyńską.

W Opolu front robót mamy na Niemodlińskiej, są duże utrudnienia nie tylko na zaodrzu.