Na to spotkanie z miłośnikami opowieści, do których scenariusz samo życie napisało, przygotowałem dwie archiwalne prace jednej autorki. Jak się wspólnie przekonamy, audycje pięknie się dopełniają, tworząc wspólną wartość. Nie mogło być inaczej, bo najpierw Agata Duda-Gracz w rozmowie z Aleksandrą Czyżniewską: "Był malarzem duszy", opowie nam o swoim ojcu i jak ona sama przeżywała jego twórcze, czasem jakże dramatyczne, nie tylko artystyczne rozterki. Ta rozmowa została nagrana w Toruniu, bo to tam (a było to trzy lata temu) w Centrum Sztuki Współczesnej Znaki Czasu otwarto wystawę: "Duda Gracz 75". Rozmowa, jak Państwo się przekonają, bardzo szybko zmienia się w reportaż, pełen emocji i prawdziwego do bólu spojrzenia na świat znakomitego twórcy.

A gdy już będziemy głęboko poruszeni wiedzą o "malarzu duszy", wtedy cofniemy się o szesnaście lat. Nie bez ważnej przyczyny. Otóż reporterski los sprawił, że 3 października 2003 roku – z okazji wystawy prac malarza w Głogówku – także Aleksandra Czyżniewska - miała szczęście rozmawiać z nim samym. Jerzy Duda-Gracz Polskę bardzo kochał, ale ta Polska także go czasem bardzo bolała. Kochał ją jak artysta i jak zwykły człowiek. Stąd tytuł tamtego reportażu: "Maluję Polskę, którą noszę w sercu". W naszym bogatym archiwum to jedna z najważniejszych audycji, tym bardziej, że w rok później, 5 listopada, wielki twórca odszedł od nas na zawsze.