Na jednej płycie spotkały się dwie legendy (bo grupa Dżem już wtedy na to miano zasługiwała) polskiego bluesa, chociaż ta druga bez charyzmatycznego wokalisty, który z przyczyn zdrowotnych miewał przerwy niestety, ale skoro już je miał, dobrze, że pozostali muzycy weszli w ten wielce udany mariaż, bo tchnęli w muzykę Nalepy nieco innego wiatru i rytmu. i dostaliśmy płytę zarówno klasyczną, jak i nieco inną, bardziej rockową (a przecież nic w tym dziwnego, bo sam Nalepa często mówił o sobie, że jest muzykiem rockowym, który dobrze gra bluesa).

Prawdziwa ikona muzyki rozrywkowej, ponadczasowy, stylowy i z klasą, jakiej można życzyć każdemu i aby ją docenić warto się zapoznać z tą płytą, na której pokazuje, że nie tylko swing, nie tylko Great American Standards, ale i piosenki pop, a nawet rockowe był w stanie włączyć w swój repertuar, nadając im własny styl i zaśpiewać jak swoje, a mamy tu i "Mrs. robinson" Simona i Garfunkela i "Yesterday" the Beatles.

Audycja jest nadawana we wtorki, czwartki i soboty.

Zobacz: Ramówka 2019 - pasmo główne
Zobacz: Radio Opole 2 Kultura (DAB+)