W jego opinii ewentualny wybór Rafała Trzaskowskiego na urząd prezydenta doprowadziłby do permanentnego konfliktu na szczytach władzy.
- On jest związany ze standardem donoszenia na Polskę – podkreślił Janusz Kowalski, tłumacząc, że Rafał Trzaskowski wielokrotnie skarżył na nasz kraj politykom zagranicznym.
Nasz gość dodał, że kandydat KO jest kompletnie niewiarygodny, gdyż nie dotrzymuje obietnic. To polityczny twór Donalda Tuska. A w Warszawie nie potrafi rozwiązać podstawowych problemów.
- Nikt ci tyle nie obieca co Rafał Trzaskowski – żartował Janusz Kowalski dodając, że obecnie w kampanii wyborczej należy się spodziewać festiwalu różnych obietnic ze strony kandydata KO.
Nasz rozmówca powiedział, że nastąpiła historyczna chwila, w której prezydent Andrzej Duda nominował nowego prezesa Sądu Najwyższego. Zakończono okres rozpolitykowania SN. A Polacy oczekują, że sędziowie zajmą się orzekaniem.