- U nas bez bicia rekordów. To nie jest sytuacja, w której mielibyśmy te rekordy bić, teraz najważniejsze jest bezpieczeństwo. Jako Platforma Obywatelska w regionie zdobyliśmy 15 tys. podpisów, 1000 podpisów zdobyła młodzieżówka, a w skali kraju to pół miliona – powiedział Gajda.
Przewodniczący Młodych Demokratów wyraził oczekiwanie, że majowe wybory prezydenckie zostaną przesunięte.
- W tym momencie nie jesteśmy w stanie prowadzić kampanii tak, jak trzeba, czyli w kontakcie z obywatelami, na ulicach, a także przekazując materiały wyborcze. Mieszkańcy w obawie przed koronawirusem mogą odmawiać przyjmowania materiałów wyborczych. Pojawiły się głosy, żeby wybory odbyły się jesienią. Polska nie byłaby jedynym krajem, który zdecydowałby się na przesunięcie wyborów. Przede wszystkim chodzi o troskę o mieszkańców i członków komisji wyborczych – powiedział Tobiasz Gajda.