Uroczyste otwarcie wystawy "Zapomniane ofiary nazistowskiej eutanazji – mord na pacjentach śląskich zakładów leczniczych w latach 1940–1945" odbyło się właśnie 3 marca. Wystawa to 20 ilustrowanych plansz opracowanych w języku polskim i niemieckim, która dokumentuje praktyki eksterminacji chorych umysłowo i niepełnosprawnych psychicznie.
Renata Kobylarz-Buła zwróciła uwagę, że mordy były popełniane na osobach psychicznie chorych, ale też niepełnosprawnych pod różnym względem, np. z upośledzeniem słuchu czy wzroku.
– Ta akcja ma swoje korzenie w nauce, ale oczywiście nie można tutaj postawić znaku równości – wyjaśniła. – Naukowcy z lat 20 i wcześniejszych mówili o rozmaitych problemach związanych z eugeniką, czyli próbą doboru takich ludzi, którzy będą najbardziej wartościowi pod względem genetycznym. To były rozważania naukowe, które zostały wykorzystane w latach 30. Ruch nazistowski tę bazę wykorzystał aby realizować politykę rasistowską – tłumaczyła wicedyrektor CMJW.
Ekspozycją można oglądać w muzeum przy ul. Minorytów 3 w Opolu do 28 kwietnia.