Pytany o ocenę działalności nowego starosty Jacka Monkiewicza stwierdził, że nie wypada mu krytykować. - Po prostu nie będę nic mówił, na razie się rozpędzają. Nowy starosta powinien wygłosić expose, a nie zrobił tego do tej pory. Powinien powiedzieć co chce zrobić, w którą stronę chce iść - uważa były starosta brzeski. - Przed nim inwestycja w blok operacyjny, to 20 mln złotych - dodał.
Maciej Stefański wyliczał także swoje osiągnięcia na stanowisku starosty i zaapelował do władz o zmianę prawa tak, aby starostowie i marszałkowie województw byli wybierani bezpośrednio.
- Po zakończeniu pracy starosty odnalazłem się, choć miałem wcześniej ciężkie przejścia, jak przestałem być burmistrzem Brzegu. Pogodziłem się z tym, że już nie jestem starostą. Coś się kończy, coś się zaczyna - stwierdził gość Loży Radiowej.