Przemysław Pospieszyński i Marko Markowski o wolności wypowiedzi w internecie
-Jeśli zwykły Kowalski zamieszcza na portalach treści zgodne z prawem wówczas nie musi się niczego obawiać. Tylko duże przedsiębiorstwa odczują zmiany prawa, nie dotyczą one jednak drobnych przedsiębiorców, youtuberów i innych użytkowników Internetu - zapewniał w Loży Radiowej Przemysław Pospieszyński z Platformy Obywatelskiej.
Natomiast Marko Markowski z Prawa i Sprawiedliwości odpowiadał, że youtuberów nie interesuje ani jedna, ani druga strona sceny politycznej. - Youtuberom oraz zwykłym użytkownikom Internetu zależy na wolnym Internecie - mówił Markowski.
Dyskusja dotyczyła również wykorzystania tego tematu w kampanii wyborczej