- Szkolenia organizujemy dla właścicieli restauracji, kucharzy wszystko po to by rozpromować ryby dostępne na Opolszczyźnie, stąd karp i pstrąg - mówi Aleksandra Czerkawska z RLGD Opolszczyzna.
Opolszczyzna karpiem stoi. Nasz region jest na trzecim miejscu w kraju, jeżeli chodzi o produkcję tej ryby. Jesteśmy również silnym ośrodkiem produkcji pstrąga.
- Jeżeli my namówimy restauratorów poprzez szkolenia do tego, aby tego naszego karpia i pstrąga serwowali w swoich restauracjach, siła rzeczy klienci restauracji zapoznają się z produktem i sami zaczną serwować ryby w swojej domowej kuchni - przekonuje Kamil Klekowski.
Szkolenia to kolejny element projektu promocji opolskiej ryby. Wcześniej grupa realizowała m.in. zajęcia z dziećmi, a już przygotowuje się do tegorocznego święta karpia, które odbędzie się jesienią.
- Tak naprawdę są dwa zakresy szkoleń, jeden który przedstawiam ja w wersji szybkiej i drugi w restauracji, serwowany na spokojnie. W ostatnim czasie rośnie moda na lokalną kuchnię, co tylko dobrze o nas świadczy, bo wspieramy lokalnych przedsiębiorców, poza tym w przypadku produktów regionalnych mamy gwarancję, ze są one świeże i pochodzą ze sprawdzonego źródła - mówi Klekowski.
- My próbujemy przełamać ten stereotyp, że karpia jadamy tylko w święta. Chcemy pokazać, że na co dzień te ryby również idealnie pasują. Ja organizuję szkolenia podczas których pokażę jak wykorzystać te ryby w street food'zie (w tzw. szybkim jedzeniu).
- Na sierpień nie mamy już wolnych miejsc na zapisy, ale we wrześniu jeszcze kilka miejsc się znajdzie - dodaje Czerkawska. W temacie szkoleń warto zajrzeć na stronę internetową. grupy. Tam również można znaleźć ciekawe przepisy na rybę, adresy, gdzie na Opolszczyźnie można kupić świeże ryby.