- Protest niepełnosprawnych to piękne wydarzenie. Rząd wpadł we własne sidła, bo najpierw trąbią o tym, jakie mają dokonania budżetowe. Jakie uszczelnienie, a nagle okazuje się, że nie ma tych pieniędzy na niepełnosprawnych - mówi Janusz Sanocki, poseł niezrzeszony.
- To podatek a nie danina, co tu dużo mówić. Po co on zostaje wprowadzony, raczej nie po to, żeby te pieniądze pozyskać, bo to dot. małej grupy ludzi. On z natury konfliktuje różne grupy - tak Janusz Sanocki skomentował pomysł dot. tzw. daniny solidarnościowej.
Z posłem rozmawialiśmy także o Konstytucji dla nauki. - Polska nauka wymaga naprawy. Z mojej oceny chodzi o wzmocnioną rolę rektora, ujednolicenie struktury uczelni, kategoryzacja, bez "księstw wydziałowych" - tak komentuje to Sanocki.
W piątek wchodzi RODO, czyli unijne Rozporządzenie Ogólne o Ochronie Danych Osobowych,
- Winniśmy działać na zasadzie prewencji. Kary, jakie są przewidywanie mogą sparaliżować wszystkich. Przedsiębiorców na przykład. Jakieś dobro chronimy, ale czy ktoś sprawdził jaki jest koszt tej ochrony, koszt rozporządzenia, wprowadzenia w życie tego wszystkiego będzie gigantyczny - dodaje Sanocki.
Jednoczenie poseł zapowiada rozpoczęcie ogólnopolskiej akcji referendalnej dot. JOW-ów, a także wojewódzkich rad sądownictwa, z grona których mieliby być wybierani kandydaci na sędziów.