-Było wiele obaw towarzyszących wejściu POlski do Unii Europejskiej. Straszono, że to rolnictw zostanie zmiecione przez rolnictwo "starej Unii".- przypomniał Antoni Konopka, członek zarządu województwa opolskiego, dodając, że dzięki wysiłkowi wielu ludzi i orgnizacji, udało się uniknąć większości zagrożeń, z korzyścią dla opolskiego rolnictwa.
- Nie do takiej Unii wchodziliśmy. To była inna Unia - stwierdził z kolei prezes Izby Rolniczej w Opolu Marek Froelich, pytany o ocenę członkostwa z dzisiejszej perspektywy. Docenił przy tym szanse, które wykorzystali opolscy rolnicy, choć równocześnie wyraził zaniepokojenie kierunkiem w jakim polityka rolna UE dziś podąża.
Obaj uczestnicy dyskusji wyrazili przy tym zrozumienie dla trwających protestów rolniczych, bo w ich ocenie zmiany forsowane w Zielonym Ładzie UE powodują, że zagrożona staje się przyszłość ekonomiczna rolnictwa. To oznaczałoby, że zaprzepaszczona zostanie ciężka praca, wysiłek i ryzyko podjęte przez polskich rolników po to, by sprostać konkurencji na europejskim rynku.
Program poprowadził Ireneusz Prochera