Roland Wrzeciono, dyrektor Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki

- Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki powstało w 2008 roku, żeby zająć się przekazywaniem unijnych dotacji przedsiębiorcom. To inny typ klienta niż samorządowcy, którzy byli wcześniej głównymi beneficjentami unijnych programów, dlatego uznano, że potrzebna jest jednostka, która się wyspecjalizuje w kontaktach z biznesem. Podobno instytucje powołano także w innych regionach. Bilans działalności OCRG to dotacje przyznane w regionie od 2004 roku 1114 projektom. Ogółem dofinansowanie wyniosło 1 miliard 214 mln zł, do których trzeba doliczyć wkład własny, co razem daje 2 miliardy 304 mln zł - powiedział w rozmowie "W cztery oczy" Roland Wrzeciono, dyrektor OCRG.

Nasz gość przypomniał, że OCRG bardzo pilnowało procedur i terminów, żeby nie narazić się na zarzut uznaniowości przy przyznawaniu dotacji. Wypracowało równocześnie model merytorycznego wsparcia beneficjentów przez przypisanych im urzędników, pilotujących prowadzone postępowania.

- To w perspektywie długofalowej przynosi korzyści, beneficjent ma opiekuna, do którego zawsze może zadzwonić, co ułatwia współpracę i przyśpiesza procedury - dodaje Wrzeciono.
Dyrektor OCRG dodaje, że praca jego podwładnych jest na bieżąco kontrolowana, nie tylko przez urząd marszałkowski, ale także Krajową Administracje Skarbową, która - jak twierdzi - ma w siedzibie OCRG dwa pokoje, w których kontrolerzy pracują praktycznie na okrągło.
- Ale nie ma się co dziwić, bo w grę wchodzą naprawdę wielkie pieniądze kwituje temat nasz gość.