- Zmieniła się formuła pomocy publicznej dla przedsiębiorców, odeszliśmy od wydzielonych administracyjnie terenów w poszczególnych gminach. Dzisiaj inwestując na całym obszarze Polski, a nasza strefa odpowiada za jej fragment, można taką pomoc publiczną uzyskać. Polska Strefa Inwestycji jest po to, by podkreślić, że mówimy dzisiaj już nie tylko o podstrefach - mówił w "Poglądach i osadach" Maciej Badora, prezes Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Nowe rozwiązania zwiększają role samorządów, które są takim partnerem dla inwestora, od którego zależą takie kluczowe kwestie jak polityka względem przedsiębiorców czy też plany zagospodarowania przestrzennego.
- Pamiętajmy, że nie wszystkie samorządy są zainteresowane inwestycjami przemysłowymi, na przykład samorządy tradycyjnie rolnicze są często sceptyczne wobec takich inwestycji. Nowe rozwiązania dają samorządom szansę, ale do niczego ich nie obligują - dodał nasz gość.
Badora podkreślił też, że choć tradycyjne strefy mają działać tylko do końca 2026 roku, to rozwiązanie to nie dotyczy Polskiej Strefy Inwestycji, dzięki czemu przedsiębiorcy będą mogli korzystać z różnych ulg także po tym terminie.
