Krótko trwała przygoda polskich piłkarzy z tegorocznymi mistrzostwami świata. Wraz z odpadnięciem biało-czerwonych do kraju powracają kibice, którzy swoim dopingiem wspierali ekipę Adama Nawałki. Jakie przywieźli ze sobą wspomnienia? Zapytamy o to Grzegorza Pawlaka, prezesa Pogoni Prudnik, który podążał za naszymi zawodnikami także w Rosji.