Władze miasta liczącego 20 tysięcy mieszkańców szukały polskiego partnera, więc burmistrz Andrzej Jasiński odpowiedział.

Celem nieformalnej współpracy jest pozyskiwanie unijnych pieniędzy z programu Interreg, bo Dobrodzień do tej pory nie korzystał z funduszy na współpracę transgraniczną. - 20 lutego złożymy jeden lub dwa projekty z mikrofunduszy - informuje Jasiński.

- Chcemy zwiększyć atrakcyjność naszej gminy, czyli wydać przewodniki, tablice informacyjne oznaczające trasy rowerowe w każdym sołectwie i wydać foldery reklamowe, bo tego brakuje. Publikacja będzie w języku polskim, czeskim, angielskim i niemieckim. Zobaczyliśmy to u nich, bo okazuje się, że Czesi mają doskonale rozwiniętą promocję. Poza tym chcemy reklamować się u nich.

Dzięki pieniądzom z Interregu gmina Dobrodzień chce również ożywić festiwal mniejszości etnicznych "Źródło".

Dodajmy, że w połowie stycznia dobrodzieńska delegacja gościła w Hranicach.
Burmistrz Jasiński ocenia, że oba samorządy mają wspólne tematy, a celem długofalowym będą współfinansowane z Interregu wspólne projekty budowlane na dużą skalę.