Orlik do drugiego barażowego pojedynku przystępował podbudowany wysokim zwycięstwem na własnym lodowisku. W niedzielę (18.02) opolanie wygrali z Naprzodem 12:5. Wtedy jednak już po kilku minutach prowadzili 3:0 i kontrolowali mecz.

Rewanż w Janowie nie ułożył się już tak dobrze. Jako pierwsi w premierowej tercji trafili gospodarze. Orlik zdołał doprowadzić do remisu po bramce Milana Baranyka. Kluczowa była druga tercja, którą Naprzód zwyciężył 2:0, dzięki skutecznej grze w przewadze. Opolanie dążyli do wyrównania. Na 12 sekund przed końcem bramkę kontaktową zdobył Martin Przygodzki, ale na doprowadzenie do remisu nie starczyło czasu.

Orlik przegrał w Janowie 2:3 i w rywalizacji do dwóch wygranych jest 1:1.

Decydujący mecz w czwartek (22.02) w Opolu o godzinie 18.