- Chcemy stanowczo zaprotestować przeciwko takiemu zachowaniu. Pan poseł Zembaczyński powinien brać odpowiedzialność za swoje słowa - mówi Elżbieta Słodkowska, radna gminy Głubczyce z ramienia Suwerennej Polski.

- Pan poseł Zembaczyński, jako swoją myśl przewodnią i polityczną promuje hasło ośmiu gwiazdek. Jest to hasło niszy intelektualnej, która obraca się wokół towarzystwa pana Witolda Zembaczyńskiego i Koalicji Obywatelskiej. Są to słowa niegodne posła, są to słowa niegodne Polaka, niosą one hejt i nienawiść. Nie ma naszej zgody na to, żeby w przestrzeni publicznej funkcjonowały takie wyrażenia - mówiła radna.

- Skandaliczne jest również to, że do teraz poseł Witold Zembaczyński nie przeprosił nikogo - dodaje Jerzy Niedźwiecki, radny sejmiku województwa opolskiego oraz przedstawiciel Suwerennej Polski.

- Chcielibyśmy zaapelować do pana posła Zembaczyńskiego, aby się opamiętał, aby wyciszył emocje i nie udowadniał, że jest najbardziej wyrazisty w mowie nienawiści w opozycji. Słowa, których używa nie przystoją parlamentarzyście. A już ostatnie jego wypowiedzi są wręcz skandaliczne! Pan Witold Zembaczyński bierze na siebie odpowiedzialność za ewentualne zdarzenia, które mogą mieć miejsce po jego wypowiedziach. Apelujemy o opamiętanie! - mówili politycy Suwerennej Polski.

Na ich słowa odpowiedział Witold Zembaczyński. Jak skomentował, osoby z Suwerennej Polski poczuły się urażone, że tak wielu Polaków utożsamia się z hasłem, które zawarte jest w symbolu ośmiu gwiazdek. Jak dodał, nie da się zastraszyć, a jego samochodu "Witobusa" nikt nie zatrzyma.