Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-01-30, 12:20 Autor: Agnieszka Stefaniak/Witold Wośtak

[AKTUALIZACJA] Wybuch w Lędzinach, nie żyje 39-letni mężczyzna. Nieoficjalnie: ofiara rozbrajała pocisk z II Wojny Światowej

Wybuch w Lędzinach [fot. Witold Wośtak]
Wybuch w Lędzinach [fot. Witold Wośtak]
Wybuch w Lędzinach [fot. Witold Wośtak]
Wybuch w Lędzinach [fot. Witold Wośtak]
Wybuch w Lędzinach [fot. Mario]
Wybuch w Lędzinach [fot. Mario]
Wybuch w Lędzinach [fot. Mario]
Wybuch w Lędzinach [fot. Mario]
Wybuch w Lędzinach [fot. Mario]
Wybuch w Lędzinach [fot. Mario]
Wybuch w Lędzinach [fot. Mario]
Wybuch w Lędzinach [fot. Mario]
Trwa badanie okoliczności wczorajszego (29.01) wybuchu, do którego doszło w garażu jednej z posesji przy ul. Jaśminowej w Lędzinach. W wyniku eksplozji zginęła jedna osoba.
Jak informuje policja konieczne było ewakuowanie mieszkańców okolicznych domów. Oni tę noc spędzili poza domem. Do służb zgłoszenie dotarło chwilę po godzinie 20:40. Mowa była o pożarze.

- Na miejscu policjanci ustalili, że nie było pożaru, natomiast prawdopodobnie doszło do eksplozji. My zabezpieczyliśmy teren. Wyznaczyliśmy strefę bezpieczeństwa - około 150 metrów. Z pobliża domu ewakuowane zostały osoby, w sumie 29 takich osób, no i na miejsce weszli policyjni technicy - mówi podkom. Karol Brandys z biura prasowego KWP Opole.

- W tej chwili na miejscu wciąż pracują policyjni technicy pod nadzorem prokuratury. Wciąż obowiązuje ta strefa bezpieczeństwa, 150-metrowa. Zbierają ślady, prowadzą oględziny miejsca. Mogę potwierdzić, że w garażu zostało znalezione ciało mężczyzny - dodaje Brandys.

Oficer dyżurny PSP w Opolu potwierdza, że w wybuchu zginęła jedna osoba.

- To był wybuch jakiś nagromadzonych materiałów pirotechnicznych. Na miejscu prowadzący działania stwierdził, że jedna osoba nie żyje. Ta osoba miała rozczłonkowane ciało - mówi Radiu Opole.

Pomoc dla ewakuowanych mieszkańców zorganizowała gmina.

- My udostępniliśmy świetlicę, tam można było kawy i herbaty napić się. Większość mieszkańców się jednak rozjechała do rodzin, do bliskich. Praktycznie tylko jedna rodzina - małżeństwo - nocowała w ośrodku wypoczynkowym w Suchym Borze - mówi Florian Ciecior, wójt gminy Chrząstowice.

Wójt dodaje, że przy ulicy Jaśminowej są usytuowane nowe domy zamieszkałe od niedawna. Policja pod nadzorem prokuratury ustala okoliczności zdarzenia.

AKTUALIZACJA, godz. 10:00:

Około 35 - 40 lat miał wg. nieoficjalnych informacji mężczyzna, który zginął we wczorajszym wybuchu w garażu jednej z posesji przy ul. Jaśminowej w podopolskich Lędzinach. Jak nieoficjalnie ustalił nasz reporter do eksplozji miało dojść około godz 20:30 podczas rozbrajania pocisku z okresu drugiej wojny światowej - mężczyzna miał zbierać eksponaty o charakterze militarystycznym. Na miejscu pracuje również nadzór budowlany, który zdecyduje, czy konstrukcja domu nie została naruszona.

AKTUALIZACJA, g.12:00

Coraz więcej informacji wskazuje na eksplozję niewybuchu z drugiej wojny światowej w domu jednorodzinnym w Lędzinach. Śmierć poniósł 39-latek.

Do oficjalnego stwierdzenia, co wybuchło w garażu, potrzebna jest opinia biegłych z zakresu chemii oraz broni i amunicji. W domu znajdowały się jednak przedmioty kolekcjonerskie z czasów prawdopodobnie drugiej wojny światowej, między innymi łuski i amunicja. One nie mogły jednak eksplodować, bo nie miały cech bojowych - tak po oględzinach stwierdzili pirotechnicy.

- Zostanie przeprowadzona sekcja zwłok - mówi Stanisław Bar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu.

- Mamy zabezpieczony monitoring z budynku sąsiadującego z miejscem eksplozji. Myślę, że te wszystkie czynności, łącznie z opiniami, pozwolą nam odpowiedzieć na pytanie, co i dlaczego eksplodowało. Śledztwo będzie prowadzone w kierunku przestępstwa sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach w postaci eksplozji materiałów wybuchowych.

Jak ustalił nasz reporter, w domu, w którym doszło do eksplozji mieszkało małżeństwo. Żony ofiary w chwili wybuchu nie było.
podkom. Karol Brandys 1
podkom. Karol Brandys 2
oficer dyżurny PSP
Florian Ciecior
Stanisław Bar

Wiadomości z regionu

2024-09-24, godz. 19:30 W Głuchołazach wciąż nie ma wody pitnej. Miasto próbuje stworzyć prowizoryczną magistralę Władze Głuchołaz zapewniają, że robią wszystko, aby do końca tygodnia uruchomić zasilanie wodociągu. Jednak to zależy od wielu czynników, między innymi… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 "Chcemy spać spokojnie". Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera o remont zapory Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera Donalda Tuska w sprawie remontu zapory. W piśmie skierowanym do szefa rządu proszą o ujęcie w planach inwestycyjnych… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 Woda w piwnicach, nie wszędzie prąd, w mieście pełno żołnierzy. Raport z Lewina Brzeskiego [ZDJĘCIA] Woda nadal stoi w piwnicach domów i bloków w Lewinie Brzeskim. To kolejny dzień sprzątania po zalaniu niemal 90 procent miasta. » więcej 2024-09-24, godz. 18:30 "Jeszcze chwila i zaczną się wylęgać myszy". Mieszkańcy Głuchołaz toną w śmieciach Lewobrzeżne Głuchołazy toną w śmieciach. Mieszkańcy zaczęli sprzątanie i wynoszenie zniszczonych rzeczy. Problem w tym, że od kilku dni zalegają one… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Sesja sejmiku: pieniądze dla powiatów i szczepionki na tężec 400 tysięcy złotych trafi do kasy powiatu prudnickiego na przebudowę dźwigu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Głogówku oraz zakup sprzętu pulmonologicznego… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Dbają o transport, wyżywienie i sprzęt. Opolscy logistycy w operacji "Feniks" W ramach wojskowej operacji 'Feniks' opolscy logistycy i żołnierze 82. Oleśnickiego Batalionu Ewakuacji Sprzętu zostali przydzieleni do Zgrupowania Zadaniowego… » więcej 2024-09-24, godz. 17:30 "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej… » więcej 2024-09-24, godz. 16:45 Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty… » więcej 2024-09-24, godz. 16:15 Burmistrz Nysy zarzuca Wodom Polskim brak komunikacji. Prezes spółki zapewnia o procedurach O kompletnym kuriozum i niezrozumiałej polityce Wód Polskich we Wrocławiu przekonuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Samorządowiec uważa, że bez jego wiedzy… » więcej 2024-09-24, godz. 15:30 Pomoc dla powodzian a meldunek stały. Pytamy o wniosek mieszkańca powiatu głubczyckiego 10 tysięcy złotych na bieżące wydatki, 100 tysięcy złotych na remont/odbudowę budynków gospodarczych i 200 tysięcy na remont/odbudowę uszkodzonych przez… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »