- Podczas prac ekshumacyjnych w Ujeździe na cmentarzu, przychodzili świadkowie, rozmawiali z nami na ten temat, wspomnieli właśnie o takim, jak jest tutaj, czyli o tym starym cmentarzu żydowskim, zapomnianym, troszeczkę podniszczonym – mówi Waldemar Gollasch z Fundacji Silesia.

- Jest tu pochowanych co najmniej trzech kapłanów żydowskich, jeden akolita. Jest tu też pochowanych sporo kobiet, a wiemy to dlatego, że na tych właśnie macewach są do góry takie znaki, np. złamana świeca to jest kobieta. Wyczyścimy to a później przy udziale rabinatu z Warszawy będziemy te macewy prostować – tłumaczy Andrzej Latusek z Fundacji Silesia.

- Ustaliliśmy, że dzisiaj zrobimy tę akcję porządkowania tego cmentarza. Przyjechałam, bo wiedziałam o tym, a przydałoby się tutaj coś takiego zrobić – dodaje Joanna Knopik, mieszkanka Niezdrowic.

Prace prowadzone będą przez kilka tygodni, głównie w weekendy. Po tym jak usunięte będą wszystkie samosiejki, zwalone drzewa a teren zostanie wykoszony, do Niezdrowic przyjadą przedstawiciele warszawskiego rabinatu, żeby ustawić do pionu przewrócone macewy, czyli tablice nagrobne.