Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-02-06, 12:30 Autor: Jacek Rudnik

Kontrole w ubojniach. Sprawdzane są zasady higieny i dokumentacja

Krowa [fot. sxc.hu]
Krowa [fot. sxc.hu]
Wacław Bortnik [fot. Justyna Krzyżanowska]
Wacław Bortnik [fot. Justyna Krzyżanowska]
Witold Potwora [fot. Justyna Krzyżanowska]
Witold Potwora [fot. Justyna Krzyżanowska]
- To są kontrole doraźne, niezapowiedziane i mogą się odbyć o dowolnej porze dnia i nocy - powiedział w rozmowie "W cztery oczy" Wacław Bortnik, wojewódzki inspektor weterynarii. Przypomnijmy, w całym kraju, także na Opolszczyźnie, trwają kontrole w ubojniach. To pokłosie odkrytego przez dziennikarzy w ubojni w Ostrowi Mazowieckiej procederu nielegalnego uboju chorych, niepełnowartościowych krów, których mięso trafiało następnie do handlu.
- Pierwsza część inspekcji w regionie realizowanych na polecenie ministra rolnictwa i rozwoju wsi oraz głównego lekarza weterynarii została już zakończona - powiedział nasz poranny gość. - Zostały przekazane informacje, ale niezależnie od tego kontrola trwa nadal, ponieważ musimy taką dogłębną inspekcje, audyt zrobić do połowy tego miesiąca.

Inspekcje dotyczą nie tylko przestrzegania zasad higieny w zakładach, ale także dokumentacji. - Polegają przede wszystkim na przeglądzie pomieszczeń, czyli samej ubojni, rzeźni, pomieszczeń przedchłodni, chłodni, wszystkich ciągów - czy są tam zachowane zasady higieny. I jednocześnie sprawdzana jest dokumentacja - zarówno w miejscu, jak i poza miejscem, czyli dotycząca bezpośrednio inspekcji weterynaryjnej w samym powiatowym inspektoracie weterynarii - powiedział Wacław Bortnik.

Jak tłumaczył, bardzo ważna jest inspekcja części magazynowej żywca. - Choć samo mięso, jeśli nie ma wyraźnych zaleceń, nie jest sprawdzane, bo, co do zasady, każde zwierzę przeznaczone do uboju musi spełniać określone wymogi weterynaryjne i być bez podejrzeń - powiedział inspektor.

- Tzw. urzędowy lekarz weterynarii jest opłacany przez państwo i wystawia dokumenty w imieniu powiatowego lekarza weterynarii, a dochody idą do budżetu państwa - przypomniał poranny rozmówca Radia Opole. W razie zaistnienia podejrzeń taki lekarz może wstrzymać ubój zwierząt. - Namaszczony lekarz wolnej praktyki przez właściwego terytorialnie powiatowego lekarza w zakresie kompleksowego badania ma moc wstrzymywania uboju - stwierdził wojewódzki inspektor weterynarii.

Wśród proponowanych przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi nowych przepisów, które mają wyeliminować nieprawidłowości jest 24-godzinny monitoring ubojni, z koniecznością przechowywania nagrań przez 3 miesiące. Całodobowy bezpośredni nadzór ubojni miałby być realizowany nie przez tzw. lekarza wolnej praktyki, a inspektora weterynarii, na co zostaną w powiatowych inspektoratach weterynarii stworzone dodatkowe etaty.

- Skutki incydentu w Ostrowi Mazowieckiej dla polskich producentów wołowiny mogą być odczuwalne nawet przez kilka miesięcy - ocenił w "Poglądach i osądach" ekonomista WSZiA, dr Witold Potwora.

- Zdobywanie rynków np. w Niemczech czy Włoszech jest bardzo trudne i wszelkie sygnały, że coś może u nas być nie w porządku, przeszkadza w przekonywaniu do jakości naszego mięsa - stwierdził ekspert. - Wyrządzono wielką krzywdę. W skali całego polskiego eksportu te 10 ton niewłaściwego mięsa, tak to nazwijmy, to nie jest dużo, ale takie wypadki nie powinny się zdarzyć. Jedna, dwie czy kilka osób dopuściło się takiej sytuacji, że dziś cała branża jest w dużym niebezpieczeństwie, ma poważny problem - stwierdził dr Witold Potwora.

- W przemyśle spożywczym i nie tylko spożywczym co jakiś czas pojawiają się informacje o nieprawidłowościach, co odbija się na pewnych zawirowaniach - ocenił ekonomista WSZiA.

Wiele wskazuje na to, że ceny wołowiny w Polsce przez jakiś czas będą nieco niższe. Dodajmy, oprócz kontroli powiatowych inspektorów weterynarii w ubojniach, od poniedziałku (04.02) swoje inspekcje prowadzą także eksperci oddelegowani przez Komisję Europejską. Kontrolują oni wybrane ubojnie, a także inspektoraty weterynaryjne.
Wacław Bortnik
Wacław Bortnik
Wacław Bortnik
Witold Potwora

Wiadomości z regionu

2024-04-18, godz. 11:08 Mieszkańcy Szymiszowa skarżą się na działalność kopalni. "Cały czas są wibracje" [INTERWENCJA] Hałas, zapylenie, wstrząsy powodujące pęknięcia. Mieszkańcy Szymiszowa skarżą się na działalność kopalni kamienia wapiennego, która znajduje się… » więcej 2024-04-18, godz. 11:07 Znęcał się nad matką, grozi mu więzienie. Jego konkubina odpowie za przywłaszczenie pieniędzy Przyjechali przyjąć zawiadomienie o przywłaszczeniu pieniędzy, a ostatecznie uratowali zdrowie i życie kobiety. Policjanci z Zawadzkiego pod koniec marca… » więcej 2024-04-18, godz. 10:59 Policjant po służbie zatrzymał pijanego kierowcę Miał ponad 2 promile alkoholu i wsiadł za kierownicę. Został zatrzymany przez policjanta po godzinach pracy. » więcej 2024-04-18, godz. 10:30 Dzień Żonkila, czyli nyska odsłona ogólnopolskiej akcji "Pola Nadziei" już w weekend Po raz siedemnasty wolontariusze w żółtych koszulkach będą kwestować na rzecz miejscowego hospicjum. » więcej 2024-04-18, godz. 09:53 Nauka zawodu poprzez praktykę. Zygmunt Budziński o warsztatach orientacji zawodowej - Chcemy zachęcić młodzież, aby uczyła się poprzez działania praktyczne - powiedział w Porannej Rozmowie Radia Opole Zygmunt Budziński, koordynator warsztatów… » więcej 2024-04-18, godz. 07:30 Coraz mniej czasu na rozliczenie podatku! Za dwa tygodnie mija termin rozliczenia się z fiskusem za 2023 rok. Zeznanie podatkowe można złożyć drogą elektroniczną lub papierowo - wysłać pocztą… » więcej 2024-04-17, godz. 21:45 Staranował auta i uciekł. Pomogli świadkowie [ZDJĘCIA] Do groźnego zdarzenia doszło w Opolu na ulicy Ozimskiej. Kierujący busem miał staranować dwa samochody osobowe, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. » więcej 2024-04-17, godz. 19:45 Kurek nie został zakręcony, będą negocjacje. Spór o ścieki między Nysą a Głuchołazami trwa Mieszkańcy 15 sołectw w gminie Głuchołazy oraz samego miasta nie zostali pozbawieni dostępu do kanalizacji. Nyska spółka komunalna AKWA wycofała się z… » więcej 2024-04-17, godz. 19:00 Trzecioklasiści rywalizowali o tytuł mistrza w tabliczce mnożenia. "To nauka przez grę i zabawę" Szybkie myślenie, liczenie, ale też dobra kondycja. Te cechy były potrzebne uczestnikom II Opolskich Mistrzostw w Tabliczce Mnożenia. » więcej 2024-04-17, godz. 17:29 Spoglądają na zagadnienie zdrowia z szerszej perspektywy. W Opolu rozpoczęła się międzynarodowa konferencja nauk… Sesje plenarne, prezentacje projektów badawczych w ramach warsztatów czy sesje dla młodych naukowców - taki jest plan I Międzynarodowej Konferencji 'Nowoczesne… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »