Głównym punktem wydarzenia jest turniej w Counter Strike’a - gry, w której dwie rywalizujące ze sobą drużyny - terrorystów i antyterrorystów – mają do wykonania określone zadania, np. pilnować lub uwolnić zakładników. Jest także strefa wirtualnej rzeczywistości, gdzie gra się całym ciałem.

- Emocje i rywalizacja są tutaj jak najbardziej prawdziwe, jak w sporcie tradycyjnym. Jest adrenalina. Kiedy poobserwuje się zawodników, to można zauważyć jak na koniec rundy oni się cieszą, zbijają sobie "piątki" albo w złości rzucają słuchawkami czy sprzętem. Drużyna, która gra dzisiaj na scenie, wczoraj rozgrywała też mecz w eliminacjach do mistrzostw Polski. Wygrali ten mecz i jeden z zawodników wstał od komputera i z radości cisnął o ziemię słuchawkami - śmieje się Mateusz Matysiak, organizator wydarzenia.

W imprezie uczestniczą głównie osoby młode w wieku od 13 do 30 lat. Oprócz Opola, turniej zawita jeszcze do Gdańska i Zielonej Góry.