Radio Opole » Wiadomości z regionu
2016-07-11, 16:55 Autor: Witold Wośtak

Opole oddało hołd rodakom pomordowanym na Wołyniu i w innych częściach Ukrainy

73. rocznica "krwawej niedzieli", Opole [fot. Witold Wośtak]
73. rocznica "krwawej niedzieli", Opole [fot. Witold Wośtak]
73. rocznica "krwawej niedzieli", Opole [fot. Witold Wośtak]
73. rocznica "krwawej niedzieli", Opole [fot. Witold Wośtak]
73. rocznica "krwawej niedzieli", Opole [fot. Witold Wośtak]
73. rocznica "krwawej niedzieli", Opole [fot. Witold Wośtak]
73. rocznica "krwawej niedzieli", Opole [fot. Witold Wośtak]
73. rocznica "krwawej niedzieli", Opole [fot. Witold Wośtak]
Irena Kalita [fot. Witold Wośtak]
Irena Kalita [fot. Witold Wośtak]
Uczcili pamięć o ofiarach zbrodni wołyńskiej. Na placu Wolności w Opolu zorganizowano dziś (11.07) uroczystości z udziałem Kresowiaków, żołnierzy i lokalnych władz. Dokładnie 73 lata temu miała miejsce tak zwana krwawa niedziela.
Ukraińska Powstańcza Armia, Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów i ukraińscy cywile zaatakowali tamtejszych Polaków.

- Prawda historyczna musi wreszcie wygrać z poprawnością polityczną, bo przy każdym wystąpieniu w tej sprawie manipuluje się datami - mówi Irena Kalita, prezes opolskiego oddziału Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich.

- Niektórzy mówią tylko o Wołyniu, ale przecież te zbrodnie miały miejsce nie tylko tam. Na Wołyniu faktycznie zamordowano 60 tysięcy osób, ale łącznie zginęło ponad 200 tysięcy Polaków. Czegoś takiego nie było nigdy wcześniej, bo pierwszy raz zniszczono niektóre rodziny na tyle, że one nie odtworzą się nigdy. Ginęli wszyscy – od nienarodzonego dziecka po starca - dodaje.

Zdaniem Ryszarda Czerwińskiego, który przyjechał do Polski z miasta Dubna w 1944 roku, mieszkańcy zachodniej części Ukrainy wciąż mają wiele niechęci wobec Polaków. - Tamte rzezi były tak straszne, że trudno uwierzyć w ich prawdziwość - wspomina.

- Nie używano broni palnej do zabijania swoich sąsiadów. Ukraińcy mordowali Polaków, ale często też swoich rodaków. Za narzędzie zbrodni służyła siekiera, widły, kosa i młotek szewski. Kiedy ktoś został trafiony nim w głowę, miał dziurę wielkości trzech centymetrów. To wyglądało jak zakład mięsny – porównuje.

W trakcie krwawej niedzieli oddziały UPA dokonały skoordynowanego ataku na 99 polskich miejscowości, które podpalano po wymordowaniu ludności. Akcja była zorganizowana pod hasłem "Śmierć Lachom".
Irena Kalita
Ryszard Czerwiński

Wiadomości z regionu

2024-09-24, godz. 19:15 "Chcemy spać spokojnie". Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera o remont zapory Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera Donalda Tuska w sprawie remontu zapory. W piśmie skierowanym do szefa rządu proszą o ujęcie w planach inwestycyjnych… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 Woda w piwnicach, nie wszędzie prąd, w mieście pełno żołnierzy. Raport z Lewina Brzeskiego [ZDJĘCIA] Woda nadal stoi w piwnicach domów i bloków w Lewinie Brzeskim. To kolejny dzień sprzątania po zalaniu niemal 90 procent miasta. » więcej 2024-09-24, godz. 18:30 "Jeszcze chwila i zaczną się wylęgać myszy". Mieszkańcy Głuchołaz toną w śmieciach Lewobrzeżne Głuchołazy toną w śmieciach. Mieszkańcy zaczęli sprzątanie i wynoszenie zniszczonych rzeczy. Problem w tym, że od kilku dni zalegają one… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Sesja sejmiku: pieniądze dla powiatów i szczepionki na tężec 400 tysięcy złotych trafi do kasy powiatu prudnickiego na przebudowę dźwigu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Głogówku oraz zakup sprzętu pulmonologicznego… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Dbają o transport, wyżywienie i sprzęt. Opolscy logistycy w operacji "Feniks" W ramach wojskowej operacji 'Feniks' opolscy logistycy i żołnierze 82. Oleśnickiego Batalionu Ewakuacji Sprzętu zostali przydzieleni do Zgrupowania Zadaniowego… » więcej 2024-09-24, godz. 17:30 "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej… » więcej 2024-09-24, godz. 16:45 Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty… » więcej 2024-09-24, godz. 16:15 Burmistrz Nysy zarzuca Wodom Polskim brak komunikacji. Prezes spółki zapewnia o procedurach O kompletnym kuriozum i niezrozumiałej polityce Wód Polskich we Wrocławiu przekonuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Samorządowiec uważa, że bez jego wiedzy… » więcej 2024-09-24, godz. 15:30 Pomoc dla powodzian a meldunek stały. Pytamy o wniosek mieszkańca powiatu głubczyckiego 10 tysięcy złotych na bieżące wydatki, 100 tysięcy złotych na remont/odbudowę budynków gospodarczych i 200 tysięcy na remont/odbudowę uszkodzonych przez… » więcej 2024-09-24, godz. 15:27 "Wody Polskie podjęły już próby". Od Głuchołaz po Nysę nie ma wałów chroniących przed rzeką Wody powodziowe rozmyły wały wzdłuż Białej Głuchołaskiej. Obecnie od Głuchołaz do Nysy nie ma żadnej ochrony przed wodą. Trwa szukanie rozwiązań na… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »