26-latek -trzeźwy, lecz bez uprawnień do kierowania pojazdem - po brawurowej jeździe bmw wypadł z zakrętu i „ściął” słup telefoniczny w podnyskich Wierzbięcicach. Przed sądem odpowie za swoje nieodpowiedzialne zachowanie za kierownicą, grozi mu wysoka grzywna.

Policja zatrzymała też kilku pijanych kierowców.

Przykładem zderzenie czołowe na trasie Nowaki - Biechów z udziałem nietrzeźwego 34-letniego kierowcy z Pakosławic. Na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwległy pas ruchu, zderzając się z nadjeżdżającym osobowym fordem. Także pasażerowie byli nietrzeźwi.

Kolejne zdarzenie miało miejsce na drodze krajowej nr 46, na odcinku pomiędzy Pakosławicami i Sidziną. 23-letni kierowca z Nysy zjechał volkswagenem z drogi na przydrożne pole orne.

-Zatrzymał się na drzewie -mówi Katarzyna Janas, rzeczniczka KPP w Nysie. - Obok siedziała trzeźwa pasażerka, która wcześniej nawet zaczęła zmieniać obuwie, aby zasiąść za kierownicą, ale 23-latek nie wyraził na to zgody.

Dodajmy, że nietrzeźwym kierowcom grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.