Radio Opole » Stolica Opole (DAB+) » Informacje z Opola

Informacje z Opola

2024-11-30, 18:45 Autor: Katarzyna Doros-Stachoń

"Jeździła w teren, zbierała informacje". Redaktor Maria Rudnicka spoczęła na cmentarzu w Opolu-Półwsi

Pogrzeb Marii Rudnickiej [fot. Katarzyna Doros-Stachoń]
Pogrzeb Marii Rudnickiej [fot. Katarzyna Doros-Stachoń]
Pogrzeb Marii Rudnickiej [fot. Katarzyna Doros-Stachoń]
Pogrzeb Marii Rudnickiej [fot. Katarzyna Doros-Stachoń]
Pogrzeb Marii Rudnickiej [fot. Katarzyna Doros-Stachoń]
Pogrzeb Marii Rudnickiej [fot. Katarzyna Doros-Stachoń]
Rodzina, bliscy i społeczność dziennikarska pożegnali Marię Rudnicką na cmentarzu w Opolu-Półwsi. Red. Maria Rudnicka była związana z naszą rozgłośnią przez 50 lat. W Radiu Opole pracowała do stycznia 2002 roku. W ocenie byłych współpracowników była niezwykle dobrym, życzliwym i pomocnym człowiekiem.
- W ostatnich latach, mieliśmy z panią Marią częsty kontakt - mówi Edward Spyrka, długoletni szef redakcji muzycznej Radia Opole. - Pani Maria z racji swojej pracy miała mnóstwo znajomych na Opolszczyźnie, może nawet nie tylko na Opolszczyźnie. Kiedy była już na emeryturze, nie jeździła samochodem. Ja miałem samochód, więc korzystaliśmy oboje z tego faktu i jeździliśmy po miód na przykład do jednego miejsca, do innego miejsca. Pani Maria miała mnóstwo różnych znajomych. Dostawaliśmy przy okazji grzyby. Dość często widywaliśmy się, jeździliśmy i wspomnienia są żywe. Rzadko bywała w rozgłośni, bo jeździła w teren.

Maria Rudnicka była przede wszystkim reporterem radiowym. Pracowała w redakcji informacji, ale przygotowywała też materiały publicystyczne i reportaże. Zajmowała się sprawami wsi i rolnictwa.

- Jej największym sukcesem była przyzwoitość i rzetelna praca, którą wykonywała - mówi prof. Bogusław Nierenberg, były prezes i dziennikarz Radia Opole. - Maria jeździła i opowiadała o tym województwie. To jest taka mozolna praca, której się nie docenia. Ona jeździła po tych gminach, zbierała te informacje, opowiadała na antenie. Właściwie dzięki Marii i takim osobom jak Maria wiadomo było, co się dzieje w tym regionie. Ci, którzy przychodzili do radia, zawsze mogli liczyć na to, że Maria im pokazała, gdzie tu pójść. To dobry człowiek był i tyle.

Maria Rudnicka zmarła po ciężkiej chorobie. Miała 89 lat.
Edward Spyrka
Bogusław Nierenberg

Zobacz także

1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »