- Liczba uczniów w naszej szkole zwiększa się co roku, stąd potrzeba rozbudowy placówki - podkreśla Robert Nawrocki, dyrektor PSP nr 10 w Opolu. - 15 lat już jestem tutaj dyrektorem. W pierwszym roku to było 96 uczniów, w tym roku mamy 349 przy dużo mniejszym obwodzie. A w przyszłym roku tych uczniów będzie 360.
Sala gimnastyczna będzie wyremontowana. Zostanie wymieniona posadzka, urządzenia sportowe, dobudowany zostanie łącznik. Natomiast dla nas najważniejszym elementem rozbudowy jest dobudowanie czteropiętrowego segmentu, gdzie będą się mieściły sale dla klas 4-8, czyli pracownie fizyczna, geograficzna itd.

Dodatkowo powstanie też w pełni wyposażona stołówka z kuchnią.

- To kolejna duża inwestycja w oświacie - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola. - Te inwestycje są potrzebne dlatego, że też zmienia się charakterystyka tego, gdzie mieszkańcy Opola się osiedlają. Wyprowadzają się z centrum bardziej na peryferie. I te szkoły, które całkiem niedawno, kilkanaście lat temu były przewidywane jako szkoły do zamknięcia, okazują się szkołami za małymi, dzisiaj wypełnionymi dziećmi. Chcemy poprawić warunki nauki tych dzieci, stąd taka decyzja.

Budowa ma potrwać 26 miesięcy, ale jak zapewnia wykonawca Tomasz Okoń, prezes firmy Bil, są plany, żeby udało się ją zakończyć szybciej. -Planujemy o kilka miesięcy skrócić termin realizacji. Optymistycznie byłoby, gdybyśmy skończyli do września 2026 roku, natomiast życie często pokazuje, iż pewne decyzje, zarówno urzędowe, jak i niezależne od nas, później to weryfikują - mówi.

Szacunkowy koszt inwestycji to ponad 19 milionów złotych.