42-letni mężczyzna z Kędzierzyna, jak się okazało, recydywista, usłyszał łącznie 12 zarzutów. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. W czerwcu tamtejsza policja otrzymała zgłoszenie o kilku włamaniach do mieszkań i domu jednorodzinnego.

Jak mówi podinspektor Jarosław Dryszcz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu, funkcjonariusze wytypowali, a później zatrzymali podejrzanego mężczyznę po kilku dniach od zdarzenia.

- Mężczyzna miał włamać się do zlokalizowanych na parterze 8 mieszkań oraz domu jednorodzinnego. Łupem włamywacza padały między innymi pieniądze, dokumenty, biżuteria, aparaty fotograficzne czy laptopy. Poszkodowani wycenili swoje straty na łączną kwotę blisko 13 tysięcy złotych. Mundurowi odzyskali część skradzionego mienia i oddali je właścicielom - dodaje.

42-letni zatrzymany jest też podejrzany o usiłowanie włamania do sklepu spożywczego oraz rozbój. Grozi mu teraz 15 lat odsiadki.

Trzej mieszkańcy powiatu namysłowskiego miało z kolei włamać się do piwnicy domu w gminie Świerczów. - Mężczyźni w wieku od 22 do 27 lat ukradli przede wszystkim elektronarzędzia - dodaje podinspektor Dryszcz.

- Ich łupem padł również rower elektryczny. Pokrzywdzeni oszacowali swoje straty na kwotę 3,5 tysiąca złotych. Policjanci zatrzymali podejrzanych o ten czyn już po kilku godzinach od zgłoszenia. Podczas przeszukania mieszkania należącego do jednego z zatrzymanych funkcjonariusze odnaleźli przedmioty pochodzące z włamania i odzyskali skradziony rower - informuje.

Dwaj zatrzymani usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi im 10 lat więzienia, a trzeci mężczyzna jest oskarżony o pomaganie włamywaczom. On musi się liczyć z karą pięciu lat za kratkami.

Posłuchaj wypowiedzi:

Witold Wośtak