Radio Opole » Niedzielna Loża Radiowa » Aktualności » O. Wojciech Ziółek o wyjątkowości polskich obchodów…
2018-11-01, 12:00 Autor: Ewa Skrabacz (oprac. Paula Hołubowicz)

O. Wojciech Ziółek o wyjątkowości polskich obchodów Uroczystości Wszystkich Świętych i o przeżywaniu tego czasu w Rosji

Cmentarz [fot. o. Wojciech Ziółek]
Cmentarz [fot. o. Wojciech Ziółek]
- Zawsze powtarzam, że polskie obchody 1 i 2 listopada powinny być wpisane na listę UNESCO, jako światowe dziedzictwo kulturowe. Są one unikatowe i z niczym nieporównywalne – mówił o. Wojciech Ziółek, jezuita, proboszcz parafii w Tomsku, na Syberii.
- Tomsk to miasto wielkości Wrocławia, ośrodek uniwersytecki. Parafia katolicka w Tomsku, obejmująca cały obwód tomski, jest terytorialnie nieco większa od Polski. Na tym terenie mieszka blisko 1,7 mln ludzi, z czego 2 tys. stanowią katolicy. Na trzy Msze Św. niedzielne w naszej parafii przychodzi 300-350 osób, co jak na warunki syberyjskie jest ogromną liczbą. Prowadzimy jedyną w Rosji szkołę katolicką, która obejmuje klasy 1-11, czyli od małych dzieci do matury – opowiadał o. Ziółek.

- W Rosji 1 listopada nie jest żadnym świętem. Prawosławni świętują inaczej i kiedy indziej - ich święto jest ruchome, związane z Wielkanocą, to tzw. rodzicielska niedziela. Najczęściej jadą wówczas na groby rodziców. 1 listopada to zwykły dzień. Parę dni temu pojechaliśmy do supermarketu, żeby kupić znicze. Kupiliśmy 15 sztuk, zrobionych w Polsce – przeczytałem metkę, i to były wszystkie, które znajdowały się w tym dużym sklepie – mówił jezuita.

- Jeśli chodzi o naszą parafię, to „na cmentarz” idziemy 2 listopada. Mówię „na cmentarz”, bo po rewolucji, gdy zamknięto w Tomsku kościół, gdy prześladowano wierzących, a katolików w szczególności, cmentarz najpierw zamknięto, a potem, jeszcze za Stalina, nakazano go zburzyć, zaorać. Tam teraz jest wielka arteria miejska, tzw. Irkucki Trakt, a na środku dawnego cmentarza stoi korpus kadecki, szkoła wojskowa. Jedynym śladem postawionym przez wspólnotę Polaków, katolików, jest symboliczna mogiła, taka płyta nagrobna. Właśnie tam chodzimy 2 listopada po Mszy Św. i odprawiamy to wszystko, co w Polsce znamy jako procesję na cmentarzu. Przy naszym kościele jest też symboliczna mogiła wszystkich księży, którzy pracowali tu od powstania parafii w 1815 r. W tym miejscu też stawiamy znicze, tu też się modlimy – opowiadał o. Ziółek.

Zapytaliśmy, czy katolicy w Rosji, parafianie z tomskiego kościoła, odwiedzają w tych dniach groby swych bliskich. - W Rosji odległości są kilkutysięczne, samoloty ze względów cenowych dla wielu ludzi są nieosiągalne, zaś podróż pociągiem zajmuje kilka dni. Nikt nie ma tyle urlopu, by dotrzeć na groby swych najbliższych. Trzeba pamiętać, że Syberia to prawdziwe multi-kulti. Przodkowie wielu parafian pochodzą z terenu całego dawnego Związku Radzieckiego – dbał o to car, a potem Stalin, który realizując plan mieszania nacji, robił to bardzo skutecznie. Wciąż na Syberii jest to bardzo widoczne – mówił proboszcz tomskiej parafii.

Ziemia rosyjska, szczególnie Syberia, kojarzy się z setkami, tysiącami ofiar. Czy są one upamiętnione? - W Tomsku jest całe osiedle, takie komunistyczne blokowisko, które jest zbudowane na masowych grobach, bo tam były masowe egzekucje w czasach Wielkiego Terroru. Akurat o tym wiemy, bo jest to w centrum miasta. Ogromna większość obozów, gułagów została jednak opuszczona, zarasta drzewami, tajgą i tyle. W większości nie ma takiego pragnienia, by coś z tym zrobić, jakoś upamiętnić ofiary. Pragnieniem przeciętnego, młodszego Rosjanina jest, by zamknąć ten rozdział, by przestano im wypominać Związek Radziecki. U starszych pojawia się tęsknota za czasami, gdy „wszyscy nas szanowali, wszyscy się nas bali”, bo „teraz jesteśmy biedni i nikt się z nami nie liczy” – wyjaśniał o. Ziółek.

- Jedyne w całej Rosji muzeum umieszczone w gmachu dawnego więzienia śledczego NKWD znajduje się w Tomsku. Maleńkie, składające się z kilku cel. Przed nim znajduje się skwer pamięci, gdzie stoi pamiątkowy kamień poświęcony ofiarom represji stalinowskich. To jedyne takie miejsce pamięci. W Rosji nie ma takich obelisków, tablic upamiętniających ofiary, do których jesteśmy przyzwyczajeni np. w Warszawie: tu powstańcy polegli tego dnia, a tu była obrona tego, a tu zostało rozstrzelanych tylu ludzi. W Rosji wielu ludzi nie zwraca na to uwagi również dlatego, by bronić się przed dramatem. W czasach Wielkiego Terroru nikt nie wiedział, gdzie został zabity jego ojciec, dziadek. Wielu jest pochowanych w masowych grobach, o których do dziś nikt nie wie. Tu ludzie musieli się bronić, by nie przywiązywać do tego zbyt dużej wagi, bo trudno byłoby znieść niewiedzę – dodał jezuita.

Zobacz także

2023-11-12, godz. 12:37 Niedzielna Loża Radiowa w przeddzień posiedzenia nowego Sejmu Jesteśmy w przededniu otwierającego posiedzenia nowego Sejmu. Jaka to będzie kadencja? Co z misją Mateusza Morawieckiego? Jak ułoży się kohabitacja z prezydentem?… » więcej 2023-11-05, godz. 13:20 Niedzielna Loża Radiowa o ciągłości władzy po wyborach Tym razem rozmawialiśmy o ciągłości władzy po wyborach - czy nowy rząd powinien realizować projekty i inwestycje rozpoczęte przez poprzedników, takie… » więcej 2023-10-29, godz. 14:01 Niedzielna Loża Radiowa o spotkaniach u prezydenta i zmianach traktatów UE Pierwszym tematem, na który dyskutowali uczestnicy Niedzielnej Loży Radiowej (29.10)było powstawanie nowego rządu. – Mamy dwie grupy polityczne, które… » więcej 2023-10-22, godz. 12:38 Niedzielna Loża Radiowa o szansach na budowę rządu "kolorowej koalicji" oraz prawdopodobnego powrotu do koabitacji najwyższych… Znamy już wynik wyborów parlamentarnych, jednak wciąż nie wiemy, kiedy i w jakim kształcie zostanie powołany nowy rząd. Choć arytmetyka nie daje PiS-owi… » więcej 2023-10-01, godz. 12:16 Niedzielna Loża Radiowa o cenach paliw, przedwyborczej mobilizacji i przywróceniu czasowych kontroli na granicy z Ni… Mimo, iż ropa osiąga obecnie najwyższe ceny w tym roku, dolar umacnia się względem złotówki, a do tego przestał obowiązywać niższy VAT na paliwa, 2… » więcej 2023-09-24, godz. 14:00 Niedzielna Loża Radiowa o Ukrainie i agresji w życiu politycznym Sprawa kryzysu w relacjach polsko-ukraińskich była głównym tematem niedzielnej dyskusji opolskich polityków, którzy zastanawiali się m.in. co go spowodowało… » więcej 2023-09-17, godz. 13:11 Niedzielna Loża Radiowa z 17.09 o embargu na zboża z Ukrainy i polityce imigracyjnej Komisja Europejska zdecydowała, że nie przedłuży embarga na produkty rolne z Ukrainy, bo uznała, że rynek ustabilizował się i ukraińskie towary nie stanowią… » więcej 2023-09-10, godz. 12:58 Niedzielna Loża Radiowa o rozpędzającej się kampanii wyborczej Ten weekend mija pod znakiem konwencji i zapowiedzi programowych. Wczoraj w Końskich Prawo i Sprawiedliwość przypomniało o swoich ogłoszonych dotychczas tak… » więcej 2023-06-25, godz. 13:14 Niedzielna Loża Radiowa o buncie w Rosji, zakończeniu roku szkolnego i inwestycji Intela Jakie wnioski powinniśmy jako państwo wyciągnąć z ostatnich wydarzeń w Rosji. Chodzi o bunt najemników z grupy Wagnera i zamieszanie z tym związane. Czy… » więcej 2023-06-18, godz. 12:55 Niedzielna Loża Radiowa o referendum ws. przyjmowania przez Polskę imigrantów Czy uzasadnione jest przeprowadzenie referendum w sprawie przyjmowania przez Polskę imigrantów, w ramach przymusowej relokacji, którą zapowiada Komisja Europejska?… » więcej
12345
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »