Za kilka dni 4 czerwca i 27. rocznica wyborów, które zmieniły Polskę. Wiele środowisk, za których reprezentanta można uznać KOD, nawołuje do radosnego świętowania, lecz z mocno akcentowaną troską o to, że wolność w Polsce jest zagrożona i że należy jej bronić. Co jej zagraża i przed kim należy bronić naszej demokracji? - to pytanie było zaczynem Niedzielnej Loży Radiowej, w której udział wzięli: Katarzyna Czochara (PiS), Szymon Ogłaza (PO), Ryszard Galla (Mniejszość Niemiecka), Paweł Grabowski (Kukiz'15), Grzegorz Sawicki (PSL) i Piotr Piaseczny (Nowoczesna).
W trakcie dyskusji Poseł Grabowski stwierdził m.in, że ludzie biorący udział w manifestacjach KOD, bywają zmanipulowani przez partyjnych liderów z PO i Nowoczesnej. Wywołał tym ostrą polemikę Szymona Ogłazy i Piotra Piasecznego. - To nie jest tak, że w tych pochodach idą sami zwolennicy PO lub Nowoczesnej - mówił Szymon Ogłaza. - To idą zaniepokojeni o swą wolność ludzie, którzy chcą pokazać rządzącym, ze w ten sposób ich kontrolują. Poza tym są to bardzo pokojowe manifestacje.
Argumenty opozycji kwestionowała Katarzyna Czochara. Według niej nie ma w Polsce zagrożenia demokracji i wolności. Jej zdaniem protesty są inspirowane przez tych, którzy stracili władzę. - Trybunał jest tu tylko pretekstem i wcale nie chcecie, aby ta sprawa szybko się zakończyła, bo co wtedy wyciągniecie jako argument przeciwko rządowi? Program 500 Plus? Powrót do skróconego wieku emerytalnego? - pytała poseł. Ryszard Galla wyraził zaniepokojenie niektórymi zachowaniami rządu, a także ostrą retoryką prezesa PiS. Natomiast Grzegorz Sawicki wezwał m.in. do wspólnego 4-czerwcowego marszu KOD i PiS w imię wspólnego świętowania ważnej historycznie daty.