Zdaniem naszego gościa wynik Andrzeja Dudy świadczy o tym, że zebrał on głosy całego elektoratu Prawa i Sprawiedliwości. I zbliża się do tak zwanego sufitu. Natomiast wynik Rafała Trzaskowskiego to dobry prognostyk przez II turą, ale też zobowiązanie do ciężkiej pracy w toku kampanii wyborczej.
- Wynik to też efekt tego, że Polacy zrozumieli, iż Polska przestaje być silnym krajem na arenie międzynarodowej – podkreśliła Danuta Jazłowiecka. W jej opinii świadczą o tym dane dotyczące choćby obsady stanowisk unijnych.
Nasz gość przytoczył dane wyborcze, z których wynika, że o ile jeszcze w Stanach Zjednoczonych wygrał Andrzej Duda, to w pozostałych skupiskach Polonii zdecydowanie wygrał Rafał Trzaskowski.
- Owszem, kupujemy sprzęt wojskowy od USA, ale kupujemy go jak w zwykłym sklepie, bez offsetu, bez gwarancji – powiedziała Danuta Jazłowiecka, zarzucając Andrzejowi Dudzie brak dbałości o bezpieczeństwo Polski.
Zdaniem Danuty Jazłowieckiej to rządy Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego tak wzmocniły budżet państwa, że możliwa była realizacja różnych programów socjalnych, takich jak na przykład 500 plus.