Zdaniem przedstawiciela Solidarnej Polski ta rezygnacja pokazuje po pierwsze, że nie jest ważne kto startuje. Przecież ta kandydatka wygrała prawybory w Platformie Obywatelskiej. Po drugie – PO znacznie słabnie, co widać po rosnących notowaniach kandydatów pozostałych.
Tomasz Wiciak przyznał, że z punktu widzenia także Polskiego Stronnictwa Ludowego to bardzo dobre rozwiązanie, gdyż obecnie każda partia, w tym ludowcy, będzie mogła powalczyć o część osamotnionego elektoratu Platformy Obywatelskiej.
- Prezydent Andrzej Duda na razie nie ma kontrkandydata, z którym można by merytorycznie debatować – dodał Fabian Pszon.– To nas smuci jako Zjednoczoną Prawicę.
- Dzisiaj tak naprawdę nie mamy kampanii wyborczej, bo marszałek sejmu musi wyznaczyć termin wyborów – wyjaśnił Tomasz Wiciak. Dodał, że sztaby analizują przepływy elektoratów i analizują poszczególne kandydatury.