18.07.2014 Edward Gondecki o tym, że w przyszłym roku opolski oddział NFZ będzie miał więcej pieniędzy, choć niektórzy politycy twierdzą inaczej
Jak to możliwe? Jak tłumaczy nasz gość, chodzi o to, że w grę wchodzi nie tylko pierwotny budżet wyliczone według specjalnego algorytmu, ale także - planowana kwota dokapitalizowania. I tak na 2014 rok opolski NFZ dostał pierwotnie 1 miliard 572 miliony, ale został dokapitalizowany o 6 milionów i wyszło, że dostaliśmy 1 miliard 578 milionów.
- Wysokość budżetu na rok 2015, czyli 1 miliard 574 miliony złotych, powinna być odnoszona do pierwotnego budżetu a nie do budżetu po dokapitalizowaniu - wyjaśnia Gondecki. - Tym bardziej, że na przyszły rok zaplanowano już dokapitalizowanie dla oddziałów NFZ. My dostaniemy około 30 milionów, czyli budżet będzie nie o 3 mln niższy, ale o 30 mln wyższy.
Naszego gościa pytaliśmy także o zamieszanie wokół ośrodków w Jarnołtówku i Suchym Borze. Szef rady funduszu stwierdził wprost, że - jego zdaniem - spółka fatalnie przygotowała ofertę w konkursie na świadczenia medyczne i dlatego dostała tylko tyle pieniędzy, ile dostała.
- Współczuję nauczycielom, którzy stracą pracę, współczuję też marszałkowi, który naprawia nie swoje błędy - mówi Gondecki. - Decyzja o sprzedaży obu ośrodków, podjęta zresztą już dawno, jest słuszna. Tam potrzeba potężnych pieniędzy, które może zapewnić tylko prywatny inwestor.
Pytaliśmy też o to, kiedy poznamy nowego dyrektora opolskiego oddziału Funduszu. Zdaniem Gondeckiego, konkurs zostanie ogłoszony po rozstrzygnięciu konkursu na szefa śląskiego oddziału, czyli - prawdopodobnie tuż po wakacjach.
Posłuchajcie: