- Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem - będzie to czwarty wydział naszej uczelni. Wydział oparty o nasz najsilniejszy wydział nawigacyjny. Zakładamy kształcenie dualne. Kończąc takie studnia można uzyskać prawo do wykonywania zawodu w żegludze światowej - mówi dr hab. inż.kpt. żeglugi wielkiej Wojciech Ślączka, rektor Akademii Morskiej w Szczecinie.
Wybór padł na Kędzierzyn-Koźle z kilku powodów. Przede wszystkim w mieście działa Zespół Szkół Żeglugi Śródlądowej, widać rozwój portu, jest też kadra praktyków z których pomocy uczelnia chciałaby skorzystać.
- Zespół Szkół Żeglugi Śródlądowej to jądro, do którego chcemy się zbliżyć. Kształci stałą grupę młodych ludzi, którzy każdego roku opuszczają mury placówki. My chcemy zorganizować studia inżynierskie w Kędzierzynie-Koźlu z możliwością kontynuacji na poziomie magisterskim w Szczecinie - dodaje Ślączka.
Równolegle uczelnia ma plany uruchomienia w Kędzierzynie-Koźlu Centrum Kształcenia Praktycznego. To propozycja na przekwalifikowanie się dla osób, które mają już pewną wiedzę z zakresu żeglugi a także miejsce, gdzie będzie można zdobywać uprawnienia, obowiązujące w żegludze zarówno śródlądowej jak i morskiej.
- Liczymy na współpracę, w charakterze wykładowców nawet, z profesjonalistami z tego terenu, którzy choć może nie maja tytułów naukowych, są fachowcami w temacie. Macie stocznie, rozwija się port - wyjaśnia Ślączka.
Rektor uczelni liczy, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem studia na wydziale zamiejscowym Akademii Morskiej mogłoby rozpocząć 60 osób.