Nasz gość przyjechał do Opola na spotkanie ze studentami zorganizowane przez Regionalny Ośrodku Debaty Międzynarodowej. Jak mówi, zamierza zachęcić młodych ludzi, by pomyśleli o karierze w dyplomacji i skorzystali z aplikacji dyplomatyczno-konsularnej.
- Trzeba mieć polskie obywatelstwo, wykształcenie magisterskie i znać dwa obce języki - mówi Nawrot. - Inne kwalifikacje? Po prostu trzeba lubić ludzi, być ciekawym świata, tu bardzo ważna - tak jak w przypadku dziennikarstwa - jest wiedza ogólna.
Nasz gość przekonuje, że nieprawdziwy jest pogląd, jakoby do dyplomacji trafiali przede wszystkim politycy związani z aktualnie rządzącą opcją. Takie przypadki też się zdarzają, co w jego ocenie jest dla polityków cennym doświadczeniem, ale zawsze obok polityka oddelegowanego do tej czy innej ambasady jest profesjonalny dyplomata.
- Czym jest dyplomacja? Uzyskiwaniem jak najlepszych efektów przy posiadanych aktualnie możliwościach - mówi. - Bo te możliwości są różne. Można nie mieć w jakimś kraju wpływów politycznych czy gospodarczych a mimo to uzyskiwać określone cele. Na tym polega ta cała sztuka.