– Mamy w tym okresie programowania na tak zwane miękkie projekty około 600 mln zł z Europejskiego Funduszu Społecznego. Wymagania unii odnośnie spełnienia tak zwanych wskaźników są surowsze niż poprzednio, ale na razie te wskaźniki spełniamy. To ważne, bo groziłby nam zwrot pieniędzy – mówił w „Poglądach i osądach” Jacek Suski, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu. Jak mówi nasz gość, najważniejsze programy to Program Operacyjny Wiedza Edukacja Rozwój adresowany do ludzi w wieku 15 - 29 lat (w sumie 160 mln zł, z czego za 107 mln zajęto się już 8 tysiącami osób), wsparcie szkolnictwa zawodowego (154 mln zł), program „Opolskie dla rodziców i dzieci” (w sumie 5,4 mln, za które do tej pory zapewniono opiekę małym dzieciom do lat 3 w 180 rodzinach), wreszcie program dotacji dla osób, które chcą rozpocząć działalność gospodarczą (można dostać około 25 tys. zł). – Ten program nie rozwija się tak, jakbyśmy chcieli, ale to dlatego, że warunki stawiane beneficjentom są dość ostre – tłumaczy Suski.
– Mamy w tym okresie programowania na tak zwane miękkie projekty około 600 mln zł z Europejskiego Funduszu Społecznego. Wymagania unii odnośnie spełnienia tak zwanych wskaźników są surowsze niż poprzednio, ale na razie te wskaźniki spełniamy. To ważne, bo groziłby nam zwrot pieniędzy – mówił w „Poglądach i osądach” Jacek Suski, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu. Jak mówi nasz gość, najważniejsze programy to Program Operacyjny Wiedza Edukacja Rozwój adresowany do ludzi w wieku 15 - 29 lat (w sumie 160 mln zł, z czego za 107 mln zajęto się już 8 tysiącami osób), wsparcie szkolnictwa zawodowego (154 mln zł), program „Opolskie dla rodziców i dzieci” (w sumie 5,4 mln, za które do tej pory zapewniono opiekę małym dzieciom do lat 3 w 180 rodzinach), wreszcie program dotacji dla osób, które chcą rozpocząć działalność gospodarczą (można dostać około 25 tys. zł). – Ten program nie rozwija się tak, jakbyśmy chcieli, ale to dlatego, że warunki stawiane beneficjentom są dość ostre – tłumaczy Suski.
