Rozmowa ze Zbigniewem Kubalańcą i komentarz Bożeny Czapskiej-Czoch
– Takie konkursy, jak ten organizowany po raz drugi przez Uniwersytet Opolski, są bardzo potrzebne, bo nasza wiedza o południowych sąsiadach jest wciąż bardzo mała. Choć przecież kontakty, także te na poziomie samorządów, są coraz bardziej intensywne. Opolszczyzna ma trzy partnerstwa z czeskimi krajami: Ołomunieckim, Środkowoczeskim i Morawsko-Śląskim. Do konkursu zgłoszono 35 prac, czyli zainteresowanie rośnie – mówił w rozmowie „W cztery oczy” Zbigniew Kubalańca, dyrektor Wydziału Edukacji i Rynku Pracy UMWO, pytany o finał drugiej edycji konkursu na pracę multimedialną na temat Czechów, adresowanego do uczniów opolskich szkól. Jak się okazuje, w przyszłym roku własną wersję takiego konkursu chcą zorganizować Czesi. Kubalańca przyznaje, że opolskie szkoły, w których uczy się języka czeskiego, można „policzyć na palcach jednej ręki”, choć nie brakuje Polaków, którzy szukają pracy za południową granicą. – Nie mamy danych regionalnych, w skali kraju to 31 tysięcy osób – mówi gość Radia Opole.
