Rozmowa z Małgorzatą Rabiegą i komentarz Manfreda Grabelusa
- Mamy na terenie Opola tylko jedną stację pomiarową, ale będziemy wnioskowali o kolejne, także dlatego, że po zmianie granic doszły miejscowości z niską zwartą zabudową - powiedziała w rozmowie "W cztery oczy" Małgorzata Rabiega z opolskiego urzędu miasta komentując problemy Opola ze smogiem. Nasz gość przyznał, że liczy się z tym, że komunikat o przekroczeniu stanu alarmowego, podobny do wydanego w sprawie Zdzieszowic, może zostać wydany także w przypadku Opola, bo dziś co godzinę odnotowuje się wielokrotne przekroczenie dopuszczalnej emisji pyłu zawieszonego - przy dopuszczalnym 50 mikrogramów mamy ponad 300. Tu jednak będzie się liczyła średnia dobowa. Nasz gość mówił także o działaniach Opola na rzecz poprawy jakości powietrza. - Na dopłaty do wymiany pieców mamy w tym roku 550 tysięcy zł. Od wczoraj można składać wnioski, pierwszego dnia wpłynęło już pięć - zaznaczyła Rabiega.
