Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-13, 21:20 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarska - Radomiak - Ruch 0:2 (opis2)

Radomiak Radom - Ruch Chorzów 0:2 (0:0)


Bramki: 0:1 Bartłomiej Barański (62), 0:2 Adam Vlkanova (90+3).


Żółta kartka - Ruch Chorzów: Bartłomiej Barański, Adam Vlkanova, Daniel Szczepan, Dante Stipica.


Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów 8 013.


Radomiak Radom: Gabriel Kobylak - Damian Jakubik, Raphael Rossi, Luka Vuskovic – Jan Grzesik (80. Joao Peglow), Michał Kaput (67. Roberto Alves), Bruno Jordao, Dawid Abramowicz - Lisandro Semedo (74. Guilherme Zimovski), Rafał Wolski (74. Leandro Pereira), Vagner Dias.


Ruch Chorzów: Dante Stipica – Robert Dadok (86. Mateusz Bartolewski), Szymon Szymański, Josema - Patryk Stępiński, Juliusz Letniowski (17. Bartłomiej Barański, 86. Maciej Sadlok), Filip Starzyński, Tomasz Wójtowicz - Soma Novothny (65. Filip Wilak), Daniel Szczepan, Miłosz Kozak (65. Adam Vlkanova).


Piłkarze Ruchu przystąpili do tego meczu ze świadomością, że – po niedzielnym zwycięstwie Puszczy Niepołomice nad Wartą Poznań – nie mają już nawet teoretycznych szans na utrzymanie. Z kolei Radomiak, aby już formalnie zapewnić sobie utrzymanie w ekstraklasie potrzebował zdobycia przynajmniej jednego punktu.


W pierwszych minutach aktywniejsi byli goście, ale to gospodarze stworzyli pierwszą okazję bramkową. Rafał Wolski, który w drugim kolejnym meczu był ustawiony na pozycji napastnika, wbiegł w pole karne, lecz poślizgnął się, gdy oddawał strzał i zamiast posłać piłkę do bramki, kopnął ją obok słupka.


W 25. minucie radomianie przeprowadzili kolejny groźny atak. Wolski zagrał piłkę do Vagnera Diasa, ten jeszcze popisał się efektownym dryblingiem w polu karnym, ale nie zdołał pokonać dobrze ustawionego Dantego Stipicy. Chwilę później Chorwat obronił niezły strzał głową Raphaela Rossiego. Okres przewagi Radomiaka przerwała w 38. minucie akcja Miłosza Kozaka i zmarnowana okazja bramkowa przez Somę Novothny’ego.


Druga połowa zaczęła się od szturmu gospodarzy. Co chwilę w polu karnym Ruchu powstawało spore zamieszanie. W 52. minucie Stipica obronił groźny strzał Dawida Abramowicza.


Tymczasem prowadzenie objął Ruch. W 62. minucie Nowothny wycofał piłkę do Bartłomieja Barańskiego, a ten strzałem z 15 metrów pokonał Gabriela Kobylaka. To było pierwsze trafienie w ekstraklasie 17-latka, który na boisku pojawił się w 17. minucie, zastępując kontuzjowanego Juliusza Letniowskiego.


W 65. minucie kolejnej znakomitej okazji nie wykorzystał Wolski, który w sytuacji sam na sam nie trafił w bramkę. Chwilę później trener Radomiaka Maciej Kędziorek wprowadził do gry Roberto Alvesa, dla którego był to pierwszy występ po odniesionej w sierpniu ubiegłego roku kontuzji. Na boisku pojawiali się kolejni rezerwowi gospodarzy, ale te zmiany nie przynosiły efektu.


Ruch w 87. minucie, zdobył drugą bramkę, ale nie została ona uznana, gdyż Filip Wilak był na spalonym. W doliczonym czasie gry Wilak popisał się świetną asystą, w efekcie której Adam Vlkanova znalazł się w sytuacji sam na sam z Kobylakiem i strzałem między nogami bramkarza ustalił wynik meczu.


Ruch odniósł trzecie kolejne zwycięstwo, ale finisz "Niebieskich" okazał się spóźniony. Radomiak wciąż nie może być na sto procent pewny utrzymania.


Grzegorz Wojtowicz (PAP)


gw/ af/


Kraj i świat

2024-06-20, godz. 18:20 ME 2024 - Szczęsny: w pełni zadowolony będę, jeśli wygramy ten turniej Bramkarz Wojciech Szczęsny przyznał, że będzie w pełni zadowolony dopiero wówczas, gdy reprezentacja Polski zdobędzie mistrzostwo Europy. Na razie jednak… » więcej 2024-06-20, godz. 18:20 Kurator: na Warmii i Mazurach będzie wypoczywać na koloniach i obozach ponad 45 tys. dzieci Na Warmii i Mazurach na obozach, koloniach i innych zorganizowanych formach wypoczywać będzie ponad 45 tys. dzieci i młodzieży, najwięcej z Mazowsza. Każdy… » więcej 2024-06-20, godz. 18:20 Meksyk/ Pierwsze ofiary burzy Alberto; zginęło troje nieletnich Burza tropikalna Alberto dotarła w środę wieczorem na wybrzeże Meksyku, wywołując ulewne deszcze w północno-wschodniej części kraju, w pobliżu granicy… » więcej 2024-06-20, godz. 18:10 ME 2024 - Słowenia - Serbia 1:1 (opinie) Po meczu Słowenia - Serbia (1:1) powiedzieli: Matjaz Kek (trener reprezentacji Słowenii): 'Pokazaliśmy, że zasługujemy na to, żeby być w tych mistrzostwach… » więcej 2024-06-20, godz. 18:10 ME 2024 – Jakub Kwiatkowski: nie zmieniam zdania, stać nas na wyjście z grupy (wideo) Jakub Kwiatkowski, który przez wiele lat był w środku reprezentacji Polski, teraz pracuje przy Euro 2024 jako szef TVP Sport. Z piłkarzami wciąż ma jednak… » więcej 2024-06-20, godz. 18:00 Japonia/ Robert Oppenheimer miał osobiście przeprosić ofiarę ataku na Hiroszimę Fizyk Robert Oppenheimer, zwany 'ojcem bomby atomowej', miał podczas spotkania za zamkniętymi drzwiami w USA w 1964 roku osobiście przeprosić osobę, która… » więcej 2024-06-20, godz. 18:00 IBRiS dla Onetu: prezydent Andrzej Duda zachowuje w czerwcu pozycję lidera rankingu zaufania Prezydent Andrzej Duda zachowuje w czerwcu pozycję lidera rankingu zaufania do polityków, Rafał Trzaskowski powraca do czołówki tego rankingu, a wypada z… » więcej 2024-06-20, godz. 17:50 ME 2024 - Probierz: po treningu zdecydujemy, czy Lewandowski zagra (opis) Trener reprezentacji Polski Michał Probierz powiedział, że po czwartkowym treningu podejmie decyzję, czy Robert Lewandowski i Paweł Dawidowicz będą mogli… » więcej 2024-06-20, godz. 17:50 SG: kilkadziesiąt osób próbowało siłowo sforsować granicę z Białorusią Grupa kilkudziesięciu osób próbowała siłowo przedostać się do Polski z Białorusi na odcinku granicznej rzeki Przewłoka. W stronę polskich służb poleciały… » więcej 2024-06-20, godz. 17:50 "WP": Mimo obietnic Pekin nie ukrócił sprzedaży prekursorów fentanylu Mimo porozumienia zawartego na ubiegłorocznym szczycie przywódców USA i Chin i obietnic Pekinu, chińskie firmy sprzedają online i wysyłają za granicę środki… » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »