Ekstraklasa piłkarska – Śląsk – Cracovia 4:0 (opinie)
Po meczu Śląsk Wrocław - Cracovia Kraków (4:0) powiedzieli:
Tomasz Jasik (asystent pierwszego trenera Cracovii Kraków): „Gratulacje dla Śląska, który był dzisiaj pod każdym względem lepszy. Dla nas to był mecz +kopiuj wklej+ sprzed tygodnia, kiedy wygraliśmy z Górnikiem Zabrze, ale to my dzisiaj byliśmy tą stroną, która traciła gole. Szybki gol ustawił dzisiaj mecz. Śląsk walczy o mistrzostwo, a do tego miał mocne wsparcie kibiców i ciężko go było złamać. Ustawili się pod nas i to przyniosło taki efekt, że my dzisiaj w ofensywie nie istnieliśmy. Można stracić szybko gola, jak my z Jagiellonią w Białymstoku, i można wygrać taki mecz. Ale my dzisiaj nie mieliśmy atutów, aby odwrócić losy meczu”.
Jacek Magiera (trener Śląska Wrocław): „Zasłużone nasze zwycięstwo. Mecz był pod naszą kontrolą, zwłaszcza w pierwszej połowie. Przede wszystkim chodziło o wybronienie, bo w ostatnich meczach Cracovia pokazała się bardzo dobrze i wiedzieliśmy, jak jest niebezpieczna. Zagraliśmy dzisiaj najwyższą jedenastką w sezonie i nie był to przypadek. Świetnie ten mecz się dla nas zaczął i później z każdą minutą graliśmy coraz swobodniej. Później kolejne dwie bramki, w tym gol Erika Exposito z prawej nogi, i pierwszy raz na przerwę w tym sezonie schodziliśmy prowadząc 3:0.
- W drugiej połowie chodziło o to, aby nie stracić gola i skontrować rywali. To się udało. Cieszę się, że gola strzelił Mateusz Żukowski, bo ciężko na to trafienie pracował w ostatnich miesiącach. Dzisiaj jeszcze się cieszymy, ale od jutra zaczynamy przygotowania i leczenie, bo kilka drobnych urazów jest, a może nawet coś poważniejszego, ale to dopiero dokładne badania pokażą, co się stało dokładnie z Aleksandrem Paluszkiem. Przed nami jeszcze dwie kolejki i walczymy dalej. Tak, w sobotę będę trzymał kciuki za Koronę Kielce w Białymstoku, ale nie wiem, czy będę oglądać ten mecz. Może pojadę do domu”.(PAP)
marw/ krys/