Radio Opole » Kraj i świat
2024-04-18, 22:30 Autor: PAP

215 lat temu wojska polskie stoczyły bitwę pod Raszynem

215 lat temu, 19 kwietnia 1809 r. wojska polskie pod Raszynem, u wrót Warszawy stawiły opór przeważającym siłom austriackim, dążącym do zburzenia kruchego porządku w tej części Europy. Stawką bitwy były losy Księstwa Warszawskiego – „małego państwa wielkich nadziei”.

Austria od 1805 roku marzyła o odzyskaniu utraconych na rzecz Francji ziem i wpływów. Klęska pod Austerlitz doprowadziła do odebrania Habsburgom 65 tysięcy kilometrów kwadratowych ich posiadłości, między innymi Wenecji, Istrii, Dalmacji oraz posiadłości na terenie rozwiązanego Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego. Hegemonię nad państwami niemieckimi przejęła Francja jako protektor Związku Reńskiego. Półtora roku po klęsce Austrii Napoleon odniósł zwycięstwo nad Prusami i Rosją, które doprowadziło do powstania Księstwa Warszawskiego złożonego z ziem II i III zaboru pruskiego. Tym samym na północy Austria zyskała zagrożenie w postaci sojusznika Francji, marzącego o odzyskaniu Galicji, w tym symbolicznego dla polskiej tożsamości Krakowa.


Poniżony i osłabiony klęską dwór Habsburgów był przepełniony nastrojem rewanżu. „Należało do dobrego tonu być pełnym energii i chcieć wojny” – wspominał Adam Jerzy Czartoryski. W 1808 roku panikę w Wiedniu wzbudziła detronizacja Burbonów hiszpańskich. Habsburgowie podejrzewali, że będą kolejną upadłą dynastią. W sierpniu 1808 roku Napoleon ostrzegł ambasadora Klemensa Lothara von Metternicha, że ewentualna wojna będzie zgubą dla monarchii habsburskiej. Dwa miesiące później zawarł układ z Rosją, która miała wystąpić przeciwko Habsburgom. Przymierze było tylko grą Petersburga, który nie zamierzał walczyć w obronie Księstwa Warszawskiego.


Granica pomiędzy a Austrią i Księstwem przebiegała zaledwie kilkanaście kilometrów od Warszawy. Stawiało to maleńkie państewko w dramatycznym położeniu, szczególnie że kilkanaście tysięcy żołnierzy Księstwa Warszawskiego towarzyszyło armii Napoleona. Dowódca armii książę Józef Poniatowski miał do dyspozycji zaledwie 19 tysięcy żołnierzy. Wczesną wiosną 1809 r. zmobilizowano nieprzeszkolonych 8 tysięcy rekrutów. Korpus austriacki wyznaczony do ataku na Księstwo Warszawskie miał liczyć około 30 tysięcy żołnierzy. W marcu 1809 r. na jego czele stanął arcyksiążę Ferdynand Karol Józef d'Este. Głównodowodzący armii austriackiej instruował go w liście, podkreślając, że podejmowane przez niego operacje przeciwko Księstwu muszą być „szybkie, nagłe i decydujące”.


Atak poprzedziła akcja propagandowa. 14 kwietnia w obozie w Odrzywole koło Nowego Miasta nad Pilicą arcyksiążę Ferdynand Karol Józef d'Este wydał odezwę do mieszkańców Księstwa, apelując o niepodejmowanie walki. Argumentował, że Polacy zostali wykorzystani przez Napoleona. Nie ukrywał również, że celem rozpoczynającej się kampanii jest przywrócenie granic z 1806 roku, a więc likwidacja niewielkiej polskiej państwowości. Tego samego dnia wysłał w kierunku Warszawy posłańca z informacją o wypowiedzeniu wojny Francji i jej sojusznikom – Saksonii i Księstwa Warszawskiemu.


W tym czasie większość sił polskich była już skoncentrowana pod Raszynem. Towarzyszyło im około 1200 żołnierzy saskich. Książę Józef Poniatowski spodziewał się, że Austriacy zaatakują Warszawę z tego kierunku, aby uniknąć ciężkich walk o fortyfikacje na Pradze. Za dowódcą sił polskich stała długa legenda walki o niepodległość i doskonałego organizatora sił zbrojnych Księstwa. Także z jego inicjatywy budowano fortyfikacje, m.in. na Pradze, w Modlinie, Serocku i Wyszogrodzie. Posiadający naturalną charyzmę Poniatowski osobiście przyciągał do służby młodych ludzi, ale potrafił też robić to subtelniejszymi i bardzo nowoczesnymi metodami. Dzięki niemu np. armia Księstwa Warszawskiego zyskała opinię jednej z najładniej umundurowanych w Europie. Poniatowski miał jednak w Księstwie wielu przeciwników politycznych, którzy wykorzystaliby oddanie stolicy bez walki, aby pozbawić go dowództwa i stanowiska ministra wojny. Na wieść o wybuchu wojny 15 kwietnia Poniatowski na kilka godzin pogrążył się w głębokiej depresji. Zdawał sobie sprawę, że losy Księstwa Warszawskiego są prawdopodobnie przesądzone. Po kilku godzinach otrząsnął się i rozpoczął przygotowania do walnej bitwy na przedpolach miasta. Już późnym wieczorem tego dnia przybył do obozu pod Raszynem.


Wokół Raszyna było wiele stawów, bagien, moczarów i błot, które ułatwiały obronę. Około południa 19 kwietnia, wśród rozrzedzających się porannych mgieł Polacy zauważyli zbliżające się siły austriackie. Pierwsze natarcie kawalerii austriackiej zostało odparte. Część austriackich kirasjerów ugrzęzła w podmokłym terenie i została zmasakrowana polskim ostrzałem. Pod Falentami bitwa przemieniła się w trwający ponad godzinę, a więc jak na ową epokę bardzo długo, pojedynek artyleryjski. Pola wsi Falenty kilkukrotnie przechodziły z rąk do rąk. Dowodzony przez Cypriana Godebskiego batalion był dziesiątkowany ostrzałem artylerii austriackiej. W krytycznym momencie do walki dołączył sam Poniatowski. Opuścił sztab i galopem dotarł pod Falenty. Na miejscu uporządkował obronę, uformował kolumnę i z karabinem w ręku oraz fajką w ustach poprowadził ją przeciwko Austriakom i Węgrom. Ten moment bitwy przeszedł do legendy dziejów polskiej wojskowości i epopei napoleońskiej. Widok Poniatowskiego podniósł morale załamanych żołnierzy. Wieś została odzyskana przez Polaków. Po raz pierwszy w bitwie ranny został Cyprian Godebski.


Kolejny atak nieprzyjaciela w rejonie Falent załamał się w pobliskiej Olszynie. Zbliżał się wieczór. Około 19 wojska austriackie sforsowały groblę prowadzącą do Raszyna. Polacy bronili się między innymi w ufortyfikowanym młynie nad rzeką Mrową. W zupełnych ciemnościach walki toczyły się w wąskich, bagnistych uliczkach Raszyna. Wśród nich walczył batalion Godebskiego. Tam dowódca otrzymał trzecią ranę, która okazała się śmiertelna.


Przed północą bitwa była rozstrzygnięta. Wojska austriackie i polskie były niezwykle wykrwawione. Sasi, zgodnie z wcześniejszymi rozkazami, wycofali się z pola walki. Poniatowski zarządził odwrót. Wiedział, że kolejny dzień bitwy skończyłby się całkowitą klęską. Około 1 w Warszawie odbyła się narada wojenna. Poniatowski nie wierzył w możliwość obrony miasta. O poranku Austriacy zorientowali się, że wojska polskie odeszły spod Raszyna. Zaproponowali podjęcie negocjacji. Poniatowski, wbrew mieszkańcom miasta wzmacniającym fortyfikacje ziemne, zgodził się na oddanie Warszawy po obu stronach Wisły.


Bitwa pod Raszynem nie przesądzała wyniku wojny, ale była jej ważnym propagandowo akcentem, kluczowym dla morale społeczeństwa wierzącego w odzyskanie pełnej niepodległości w granicach dawnej Rzeczypospolitej. Niewielkie Księstwo Warszawskie potrafiło się bronić własnymi siłami. Poniatowski zdecydował się na uderzenie na Galicję i zrobił to z właściwym sobie impetem. Wojska polskie zajmowały pod koniec maja kolejne miasta: Sandomierz, Zamość i Lwów, w lipcu zaś – Kraków. Ruch księcia okazał się błyskotliwy. Armia Ferdynanda zmuszona była opuścić Warszawę, a niezadługo również granice Księstwa i podjąć walkę w Galicji. 14 października wojna Napoleona z Austrią zakończyła się zawarciem traktatu pokojowego w Schönbrunn. Księstwo Warszawskie powiększyło się o ziemie tzw. Nowej Galicji, czyli obszar trzeciego zaboru austriackiego, powiat zamojski i fragment krakowskiego - łącznie ponad 50 tysięcy kilometrów kwadratowych. Okręg tarnopolski przejęła Rosja, formalny sojusznik Napoleona.


Bitwa pod Raszynem wpisała się w wiele różnego rodzaju kontekstów, charakterystycznych dla dziejów polskiego oręża i utrwalonych później między w powieści „Popioły” Stefana Żeromskiego. Została stoczona w dramatycznym momencie, bez jakiegokolwiek wsparcia sojuszników, siły którymi dysponował przeciwnik były znacznie lepiej wyekwipowane, doświadczone i przygotowane do walnej bitwy. Zwycięstwo osiągnięto dzięki poświęceniu dowódców i żołnierzy, ale również nowoczesnej doktrynie wojennej, typowej dla armii Napoleona. Legenda bitwy pasowała do romantycznej epopei tej epoki, której symbolem była śmierć poety Cypriana Godebskiego. Kluczowy dla przyszłości losów sprawy polskiej było jednak odzyskanie ziem zagrabionych przez Austrię w roku 1795. W kolejnej kampanii wojsk Księstwa Warszawskiego stawka miała być znacznie większa. Wyprawa na Moskwę w 1812 r. miała przynieść odbudowę Rzeczypospolitej.(PAP)


Autor: Michał Szukała


szuk/ aszw/


Kraj i świat

2024-05-31, godz. 17:50 Ekspert: celem ataków hakerskich jest często skłócenie społeczeństwa Liczba cyberataków rośnie i to w tempie rzędu 100 proc. rocznie. Jednym z celów ataków hakerskich jest skłócenie społeczeństwa. Sposobem walki z działaniami… » więcej 2024-05-31, godz. 17:50 French Open - awans Zielińskiego do drugiej rundy debla Rozstawieni z numerem 15. Jan Zieliński i Monakijczyk Hugo Nys awansowali do drugiej rundy debla wielkoszlemowego turnieju tenisowego French Open. W piątek w… » więcej 2024-05-31, godz. 17:40 Kohut: obóz KO będzie w PE walczył o przedłużenie wydatkowania Funduszy Europejskich W przyszłej kadencji Parlamentu Europejskiego obóz Koalicji Obywatelskiej będzie próbował przedłużyć o dwa lata wydatkowanie wszystkich Funduszy Europejskich… » więcej 2024-05-31, godz. 17:40 USA/ Sztab Trumpa otrzymał ok. 35 mln dol. wpłat po wyroku na byłego prezydenta Od ogłoszenia wyroku skazującego Donalda Trumpa w sądzie w Nowym Jorku jego sztab wyborczy zebrał 34,8 mln dolarów wpłat od darczyńców - poinformowali… » więcej 2024-05-31, godz. 17:20 Nie żyje Drew Gordon, były koszykarz NBA i Stelmetu Zielona Góra W wypadku samochodowym zginął Drew Gordon, były koszykarz drużyny NBA Philadelphia 76ers, a także m.in. Stelmetu Zielona Góra. Był starszym bratem mistrza… » więcej 2024-05-31, godz. 17:20 Siemoniak: cyberatak na PAP pokazuje, że nie ustają rosyjskie próby destabilizacji (krótka14) Agresja wobec Polski trwa, nie ustają próby rosyjskiej destabilizacji sytuacji w kraju - powiedział szef MSWiA Tomasz Siemoniak, odnosząc się do cyberataku… » więcej 2024-05-31, godz. 17:20 Nowa Zelandia/ Protesty przeciw polityce rządu uderzającej w Maorysów Tysiące osób protestowały w całej Nowej Zelandii przeciwko przyjętemu przez rząd budżetowi na 2024 r. Ich zdaniem obcięcie programów socjalnych uderza… » więcej 2024-05-31, godz. 17:20 Nowacka o lekcjach religii: wprowadzimy możliwość łączenia grup Wprowadzimy możliwość łączenia grup na lekcjach religii, przesądzone jest też niewliczanie ocen z religii i etyki do średniej - powiedziała w piątek… » więcej 2024-05-31, godz. 17:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, piątek 31 maja, 17.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Jannik Sinner awansował do 1/8 finału wielkoszlemowego French Open w Paryżu. Rozstawiony z numerem drugim włoski… » więcej 2024-05-31, godz. 17:10 Oświadczenie Polskiej Agencji Prasowej ws. cyberataku (dokumentacja) - Oświadczenie Polskiej Agencji Prasowej: Polska Agencja Prasowa doświadczyła dziś (piątek, 31 maja 2024 r.) cyberataku, w efekcie którego w Codziennym… » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »