Jak powiedział w czwartek w trakcie konferencji prasowej Truskolaski, jednym z powodów powstania Koalicji 15 października był "silny głos sprzeciwu samorządowców wobec PiS". "Konrad Fijołek przejął miasto w trudnym momencie finansowym, ale mimo tego dokonał wiele w ciągu tych lat" – mówił Truskolaski.

Prezydent Białegostoku zaapelował do mieszkańców Rzeszowa: "Nie ryzykujcie, nie eksperymentujcie, postawcie na doświadczoną osobę".

Z kolei poseł KO Jacek Karnowski przypomniał, że za rządów PiS "od kaprysu Nowogrodzkiej zależało kto dostanie, ile pieniędzy".

Podkreślił, że mimo tych problemów z finansami Fijołek może zanotować na swoim koncie spore osiągnięcia, w tym kontekście wymienił m.in. remonty dróg.

Według Karnowskiego, prezydent Rzeszowa stał się też symbolem odnowy w Polsce i przełamania rządów PiS. "Fijołek jako zaczyn koalicji 15 października zdobył Rzeszów, co później efektem kuli śniegowej i doprowadziło do wygrania przez opozycję wyborów parlamentarnych" – ocenił Karnowski.

Fijołek w swoim wystąpieniu podkreślił, że "postawił finanse Rzeszowa na nogi" po latach rządów PiS, które - jego zdaniem - zniszczyły finanse wielu miast. "Ważne jest sprawiedliwe dzielenie finansów dla miast. Ważny jest nowy system finansowania samorządów, nad którym pracuje obecny rząd" - dodał.

Fijołek w II turze wyborów zmierzy się z kandydatem PiS Waldemarem Szumnym. (PAP)

huk/ mrr/