- Victoria to zwycięstwo i mam nadzieję, że razem zwyciężymy - pomagając - mówi Małgorzata Jaroch-Basztabin, kierownik Centrum Senior w Opolu.

- Zbieramy środki, które są niezbędne na przeprowadzenie kolejnej operacji naszej mieszkanki Opola, Viktorii Gałeckiej, którą wszyscy nazywamy "Calineczką", taką baśniową dziewczynką.

- Bardzo się cieszymy, że możemy wziąć udział w takim turnieju - mówi Aleksandra Buchta, zawodniczka Positive Volley Opole.

- Nie ma nic przyjemniejszego, niż połączenie pasji z pracą i z przeświadczeniem, że dzięki naszej zabawie, naszemu wysiłkowi, realnie pomagamy chorym dzieciom.

- To ogromne wsparcie dla mojej córki. Jesteśmy wdzięczni - mówi Olaf Gałecki, tata Viktorii.

- Ja już nie wiem tak naprawdę co powiedzieć. Słów brakuje. Widzę mobilizację, ile ludzi chce pomagać nam, chce pomagać naszej córce. Ja już nie wiem co mam powiedzieć, bo widzę zaangażowanie, ilość ludzi, ilość sytuacji, która się tutaj dzieje. Po prostu jestem zaskoczony serdecznością i chęcią pomocy. Jedyne co mogę powiedzieć to głośne dziękuję.

W trakcie imprezy odbyła się licytacja przedmiotów, z których dochód zostanie przekazany na rzecz leczenia Viktorii. Wśród przedmiotów do zdobycia były m.in. koszulki reprezentacji Polski w siatkówce, koszulki UNI Opole i Volley Wrocław czy ekstraklasowej Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.