Wynik otworzył już w 9. minucie Dominik Lewandowski, który w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza przyjezdnych. Gracze z Kluczborka w pierwszej połowie kontrolowali grę i stwarzali wiele sytuacji podbramkowych. Tuż po przerwie, w 48. minucie, między słupki gospodarzy trafił jednak Dawid Jarka, a do końca meczu, mimo wielu okazji z jednej i drugiej strony, kolejne gole nie padały.

- Oczywiście graliśmy o trzy punkty, ale nie ma co ukrywać, że Gwarek jest naszpikowany byłymi graczami z ekstraklasy. Ci chłopcy robią różnicę. Remis jest jak najbardziej zasłużony i sprawiedliwy, choć my gramy w każdym meczu o trzy punkty, ale jak się nie da wygrać, to trzeba przynajmniej zremisować - powiedział po spotkaniu trener MKS-u Dariusz Surmiński.

W innych spotkaniach tej kolejki rozgrywek, Agroplon Głuszyna pokonał Górnika Polkowice 1:0, a Ruch Zdzieszowice przegrał na wyjeździe z Wartą Gorzów Wielkopolski 1:2. Z kolei Stal Brzeg rozegra swój wyjazdowy mecz z Rekordem Bielsko-Biała w niedzielę (12.05) o 16:00.