- Pamiętajmy, że paczki dla wybranej rodziny nie trzeba organizować samemu - mówi Michał Stachoń, jeden z koordynatorów regionalny Szlachetnej Paczki w województwie opolskim. - Wystarczy zaangażować grupę znajomych, rodzinę, współpracowników w firmie czy sąsiadów. Wtedy koszty można między sobą łatwiej podzielić. Ważne, żeby darczyńca wybierając rodzinę z bazy spełnił jej trzy główne potrzeby. Najwięcej rodzin czeka na pomoc w rejonach: Głuchołazy, Lewin Brzeski, Nysa. Tam w większości przypadków powódź zabrała ludziom dorobek ich życia. Potrzebne są m.in. kuchenki gazowe, lodówki, kanapy.

Ale na pomoc czekają także rodziny z takich lokalizacji jak Gorzów Śląski, Olesno czy Opole.

- To osoby starsze, samotne, schorowane, czy rodziny z dziećmi, które proszą o bardzo przyziemne rzeczy. Bo to najczęściej żywność, artykuły chemiczne czy odzież na zimę - dodaje Michał Stachoń.

Aby zostać darczyńcą, wystarczy wejść na stronę www.szlachetnapaczka.pl, wyszukać województwo opolskie i interesujący nas rejon. Rodziny w internetowej bazie można wybierać do piątku 13 grudnia.

W całej Polsce 14200 rodzin znalazło już swojego darczyńcę. Bez pomocy pozostaje ponad 2700 rodzin, z czego najwięcej właśnie w województwach dolnośląskim, opolskim i śląskim.

Paczki będą dostarczane do magazynów rejonowych podczas tzw. weekendu cudów, który odbędzie się już w najbliższą sobotę i niedzielę 14-15 grudnia.