- Skupiamy się na praktyce, ale będą też warsztaty na temat broni i wykłady o historii i znaczeniu Polski w NATO - mówi Bartłomiej Pleśniak, prezes Klubu Strzeleckiego w Branicach, główny organizator wydarzenia.

- Ostatnie wskazówki BLOS i zacznie się strzelanie na jednym stanowisku z pistoletu 22 LR. Później będzie rewolwer, również 20 strzałów. Obok jest już przygotowany karabinek 40 strzałów z tzw. KBKS-u. Dwa ostatnie stanowiska to pistolet. Jeden z kolimatorem, drugi bez, 9 mm. Będą strzelać do celów metalowych. Kolejnego dnia, to już będzie grubsza sprawa, bo będzie strzelba. Dwa rodzaje mamy strzelb. Karabinek AKM, czyli AK-47, karabinek AR

- Oprócz strzelania będziemy też między innymi uczyć rozbierania i składania broni – dodaje Bartłomiej Pleśniak.

- Będziemy czyścic broń, rozbierać, składać. Będziemy pokazywać prezentacje o NATO. Czym jest ten sojusz, czym się zajmuje. To nam zajmie dwa dni od rana do wieczora, będziemy tutaj ostro szkolić, ostro strzelać i myślę, że też dobrze się bawić.

W trakcie szkolenia młodzież mogła również dowiedzieć się, jak można rozpocząć służbę w Wojsku Polskim i na stałe związać się z armią.

- Pokażemy, jakie są opcje w kwestii ochotniczych rodzajów służby wojskowej. No i jak tak naprawdę to wygląda. Jak wygląda życie wojskowe, jak szkolenie podstawowe. Na wszystkie pytania, jakie młodzież będzie miała, dzisiaj z przyjemnością tutaj odpowiemy - mówi szeregowy rezerwy Mateusz Kulik z sekcji promocji i współpracy Wojskowego Centrum Rekrutacji w Kędzierzynie-Koźlu.

Dodajmy, że projekt realizowany na strzelnicy w Głubczycach jest współfinansowany przez Ministerstwo Obrony Narodowej. W tym roku Klub Strzelecki w Branicach zorganizuje jeszcze jedno zadanie ''Razem silni w trakcie powodzi, razem na strzelnicy – możecie na nas liczyć''.