Nie mogła wiedzieć, że winda niespodziewanie ruszy
Dziś (30.01) w budynku mieszkalnym przy ul. Sieradzkiej 5 w Opolu wydarzył się wypadek. Starsza kobieta została solidnie poturbowana podczas wsiadania do windy. Zanim kobieta wsiadła, winda niespodziewanie ruszyła. Kobieta wypadła na posadzkę. Według naszych informacji, ma obrażenia nóg.
Nasz reporter ustalił, że ruszenie widny, która utknęła w połowie kondygnacji, mogło mięć związek z prowadzonymi w budynku pracami konserwacyjnymi. Czy tak było, ustalają dopiero eksperci na miejscu zdarzenia.
– Przybyłe na miejsce pogotowie opatrzyło poszkodowaną i zabrało ją do szpitala – mówi Leszek Koksanowicz z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu. – Z tego, co ustaliliśmy, na miejscu w trakcie tego zdarzenia był zespół naprawiający windy. Możliwe, że to miało wpływ na powstanie tego wypadku.
Posłuchaj informacji:
Piotr Wójtowicz/Jacek Rudnik (oprac. Karolina Kopacz)